Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Wiaan 22:29, 01 maj 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5301
Po takiej rehabilitacji buksy zregenerują się jak nic
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Johanka77 07:32, 02 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Wiaan napisał(a)
Po takiej rehabilitacji buksy zregenerują się jak nic


Liczę na to, choć chętnie podam im jeszcze jakieś lekarstwo
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 07:34, 02 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
U Mrokasi temat lilaka, a u mnie takie oto cudowne lilak-story

Kupiłam jakiegoś w kartoniku w Biedronce w 2014 jak się budowaliśmy.
Posadziłam z córeczką 5-letnią w rogu ogrodu tam, gdzie dziś brzozowa.

Lenka mówiła, że to jej BEZA

Potem okazało się, że rośnie w granicy, więc trzeba było przesadzić obok.

A za jakiś czas zrodziła się koncepcja brzozowej i BEZA wylądowała pod płotem sąsiada w rogu. przy śmietniku.
Tam, gdzie. dziś stipowisko.

Zbuntowała nam się za te przesadzanki i przez 5 kolejnych lat nie rosła.
Wypuszczała tylko listki i miała może ze 30cm wzrostu.

Dwa lata temu wpadła mi pod sekator. Potraktowałam ją ostro.
W ubiegłym roku osiągnęła pół metra, a w tym roku ma już około 80cm i pierwszy w życiu kwiat!
Jak go wczoraj zauważyłam, to moja Lenka mało z kapci nie wypadła, tak biegła.
7 lat czekała na swoją BEZĘ

Poniżej fotki o poranku.
To ten obok szpadla
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 07:36, 02 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 07:39, 02 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Mam do oddania sporobolusy.
U mnie w ogóle nie chcą rosnąć.

Może ktoś reflektuje?

3 sobie zostawiam na test, 5 do wzięcia.

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Agi2006 08:06, 02 maj 2021


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Asia apropos bzu. Ja kupiłam swojego białego bza jakieś 3- 4 lata temu. Rok później przesadziłem go w docelowe miejsce. Co roku kwitnie ale mało obficie. Ok 10 kwiatostanow. Jest mniej więcej wielkości Twojego. Ale zauważyłam że w ogóle nie rośnie. Ani w górę ani wszerz. A miało być tak pięknie
____________________
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie...
Johanka77 08:08, 02 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Agi2006 napisał(a)
Asia apropos bzu. Ja kupiłam swojego białego bza jakieś 3- 4 lata temu. Rok później przesadziłem go w docelowe miejsce. Co roku kwitnie ale mało obficie. Ok 10 kwiatostanow. Jest mniej więcej wielkości Twojego. Ale zauważyłam że w ogóle nie rośnie. Ani w górę ani wszerz. A miało być tak pięknie


No to wiesz co robić.
Za tok sekator i nie ma litości
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
kasia1 08:38, 02 maj 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Bzy chyba potrzebują czasu. Swoje przesadzałam z cztery lata temu (4 sztuki). I dopiero w tym roku będą kwitły. Podobne zjawisko obserwowałam u teściowej, że jej lilak też pierwsze lata nic albo niewiele. Teraz obsypany kwieciem każdego roku.

Asiu muszę zapamiętać, że dysponujesz sprzętem do cięcia. Powoli cięcie sekatorem zaczyna mnie przerastać i trzeba szukać ułatwień. Myślałam o Stihlu do żywopłotów (wygląda bardzo podobnie). Ostatecznie ważniejsze wydatki się pojawiły... W każdym razie zakup nożyc przede mną i ciekawa jestem , czy Twoje się sprawdzą.

Pracowita dziewczyna jesteś Też lubię wcześnie wstać, tylko to zimno mnie demotywuje do pracy...
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
mrokasia 08:51, 02 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18100
Historyjka z bzem - boska!
Nożyce też aczkolwiek jestem ciekawa jak się sprawdzą na buksach. Moje szarpały listki i wróciłam do ręcznych nożyc.
Będę obserwować Twoje buksy bo część moich też taka rudawa. Zaczęłam podlewać co 2 tygodnie florovitem, na razie 2 razy ale póki co nie widzę efektów.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Johanka77 09:39, 02 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
kasia1 napisał(a)
Bzy chyba potrzebują czasu. Swoje przesadzałam z cztery lata temu (4 sztuki). I dopiero w tym roku będą kwitły. Podobne zjawisko obserwowałam u teściowej, że jej lilak też pierwsze lata nic albo niewiele. Teraz obsypany kwieciem każdego roku.

Asiu muszę zapamiętać, że dysponujesz sprzętem do cięcia. Powoli cięcie sekatorem zaczyna mnie przerastać i trzeba szukać ułatwień. Myślałam o Stihlu do żywopłotów (wygląda bardzo podobnie). Ostatecznie ważniejsze wydatki się pojawiły... W każdym razie zakup nożyc przede mną i ciekawa jestem , czy Twoje się sprawdzą.

Pracowita dziewczyna jesteś Też lubię wcześnie wstać, tylko to zimno mnie demotywuje do pracy...


Moja Droga! Ja sprzętów to mam mnóstwo!
Na 40 dostałam nożyce do żywopłotu takie długie Ryobi.
Mam też taki mały trymerek ręczny wachlarzowy.
A teraz dostałam te krótsze nożyce i z dodatkowym trymerkiem wachlarzowym.

Nie wyobrażam sobie cięcia sekatorem tyłu traw w moim ogrodzie!
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies