Dziewczyny, Pani na dziś zakończyła, bo jest ciemno
Maszyna w garażu, jutro dokończy, ale niewiele jej zostało.

Jutro w dzień zrobimy zdjęcia.

Dziś działała od 9 rano. Najdłużej zajęła jej ta część wokół kulkowiska.
Tu za domem w miarę szybko (to co na zdjęciu)

Powiększyła też brzozową i pas przed jałowcami.
Na dole zdarła górkę pod skarpę i w dole ogrodu cały placyk...
No masakra jakaś.

Jak dobrze widzę, to chyba tylko zbieranie darni do worków jej na jutro zostało....

Zdjęcie prześwietlone zachodem słońca, ale to jest powiększona brzozowa i pas przed jałowcami.

Rozszalałaś się z pracami ogrodowymi

Jeszcze z innej perspektywy
Zdjęcie wykonała Pani wykonawca

Kasia73 napisał(a)

Rozszalałaś się z pracami ogrodowymi

Kochana, ja nie! Siedzę chora w domu i patrzę przez okno...
Aż mi głupio...

O cholipa

Kobity to jednak pracowite som
ale chyba dobry ten sprzęt miała ..widać że ładnie przeorane

deszczowymaj napisał(a)

O cholipa

Kobity to jednak pracowite som
ale chyba dobry ten sprzęt miała ..widać że ładnie przeorane

Tak, sprzęt fajny! Jutro postaram się zrobić zdjęcie

Asiu no robi wrażenie i plany widzę masz bardzo sprecyzowane. Super

jeju jak mi by się taka pani przydała super robota

Aggaa napisał(a)

Asiu no robi wrażenie i plany widzę masz bardzo sprecyzowane. Super

Tak, przytoczę jeszcze tu to, co napisałam u Ciebie

Brzozową powiększam, kulkowisko zmieniam w stipowisko i powiększam bardzo, za domem robię rabatę cienistą z Strong Annabelle Incrediball i hakone, przy brzozowej poszerzam pas przy żywopłocie z jałowców stricta - będę tam sadzić lawendę, której mi bardzo brakuje (odkąd zlikwidowałam na froncie).

To po krótce tyle

Mój M w tym czsie musi zrobić placyk w dole ogrodu i wymurować kolejne skarpy na górce. Tam będą kolejne rabaty, ale już nawiązujące do skarpy.

I jeszcze nie wiem, co...?