Jola_M
20:57, 05 kwi 2019
Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 971
Cześć,
postanowiłam dołączyć z moim kosmicznym jeszcze nie ogrodem jestem kompletnym laikiem i wpadłam jak narazie w większość pułapek jakie mogły spotkać początkującego , czyli:
- "kupuję oczami" więc moje rabaty to kogel-mogel, masło maślane itd.
- wydawało mi się, że cokolwiek planuję w ogrodzie, ale po dwóch latach nasadzania - stwierdzam, że jednak nie... tu nie było planu
- ciągle wszystko bym zmieniała, aż samą mnie już to męczy wyobrazcie więc sobie co myśli moja rodzina, kiedy kolejny raz wykopuję i przesadzam...
Ale, wiem że mi się uda, bo:
przede wszystkim uwielbiam ogrodowe zmęczenie, które daje mi nadzwyczajny i niespotykany dotychczas w moim życiu spokój...
Na miły początek bohaterowie kwietnia - barwinki z mojej rabatki - dla wszystkich ogrodowiskowych entuzjastów z pozdrowieniami ze Świdnicy
postanowiłam dołączyć z moim kosmicznym jeszcze nie ogrodem jestem kompletnym laikiem i wpadłam jak narazie w większość pułapek jakie mogły spotkać początkującego , czyli:
- "kupuję oczami" więc moje rabaty to kogel-mogel, masło maślane itd.
- wydawało mi się, że cokolwiek planuję w ogrodzie, ale po dwóch latach nasadzania - stwierdzam, że jednak nie... tu nie było planu
- ciągle wszystko bym zmieniała, aż samą mnie już to męczy wyobrazcie więc sobie co myśli moja rodzina, kiedy kolejny raz wykopuję i przesadzam...
Ale, wiem że mi się uda, bo:
przede wszystkim uwielbiam ogrodowe zmęczenie, które daje mi nadzwyczajny i niespotykany dotychczas w moim życiu spokój...
Na miły początek bohaterowie kwietnia - barwinki z mojej rabatki - dla wszystkich ogrodowiskowych entuzjastów z pozdrowieniami ze Świdnicy
____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój