Jola_M
20:57, 05 kwi 2019

Dołączył: 05 kwi 2019
Posty: 986
Cześć,
postanowiłam dołączyć z moim kosmicznym jeszcze nie ogrodem
jestem kompletnym laikiem i wpadłam jak narazie w większość pułapek jakie mogły spotkać początkującego
, czyli:
- "kupuję oczami"
więc moje rabaty to kogel-mogel, masło maślane itd.
- wydawało mi się, że cokolwiek planuję w ogrodzie, ale po dwóch latach nasadzania - stwierdzam, że jednak nie... tu nie było planu
- ciągle wszystko bym zmieniała, aż samą mnie już to męczy
wyobrazcie więc sobie co myśli moja rodzina, kiedy kolejny raz wykopuję i przesadzam... 
Ale, wiem że mi się uda, bo:
przede wszystkim uwielbiam ogrodowe zmęczenie, które daje mi nadzwyczajny i niespotykany dotychczas w moim życiu spokój...
Na miły początek bohaterowie kwietnia - barwinki z mojej rabatki - dla wszystkich ogrodowiskowych entuzjastów z pozdrowieniami ze Świdnicy
postanowiłam dołączyć z moim kosmicznym jeszcze nie ogrodem


- "kupuję oczami"

- wydawało mi się, że cokolwiek planuję w ogrodzie, ale po dwóch latach nasadzania - stwierdzam, że jednak nie... tu nie było planu

- ciągle wszystko bym zmieniała, aż samą mnie już to męczy


Ale, wiem że mi się uda, bo:
przede wszystkim uwielbiam ogrodowe zmęczenie, które daje mi nadzwyczajny i niespotykany dotychczas w moim życiu spokój...
Na miły początek bohaterowie kwietnia - barwinki z mojej rabatki - dla wszystkich ogrodowiskowych entuzjastów z pozdrowieniami ze Świdnicy



____________________
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój
Jola ul. Zielona :-) i zaczynam życie od nowa poprzedni wątek Ogród-moje marzenie, zmęczenie i spokój