Zreszta w szkolkach podrecznych nie ma dlatego bo wiedza jakiego maja klienta. Pelargonia, tuja, jalowiec i ziemia. Czesto i klient chodzi jak nawiedzony bo nie wie co kupic. Dobra duza szkolka to ma tysiace roslin.
Jak ide sie pytac to pokazuja w katalogach, ze moga spriwadzic.
Na szczescie blisko mnie i po drodze na dzialke sa duze szkolki, ale jeszcze wszystko zamkniete. Wiec aby nacieszyc oczy trzeba grzebac i szukac w internecie.
Do wieczora, trzeba wyjsc z domu.

Ela, gdzie Ty masz te 23 stopnie ?????????????? U mnie jest tylko +8

Ja dużo kupuję przez internet. Przymus, bo mój J nie pozwala mi z przyczepką jeździć i ma rację, bo za cholerę do tyłu z tym ustrojstwem sobie nie radzę. Samochodzik mały, a ja jak wchodzę do szkółki to szaleję. No, więc jest potrzebny, a on by wszystko przy okazji Zostaje mi internet.
Przez wszystkie lata tylko raz miałam wpadkę z Sadowniczym. Przyjechały pudła z nie zapakowanymi roślinami, wsio luzem latało, połamane. Większość na szczęście przeżyła, ale i tak dostałam na wiosnę rekompensatę w wybranych przeze mnie bylinach.

Na allegro nie kupuję roślin, bo po pierwsze za małe i nigdy nie wiadomo co z jakością. Kupuję w kilku sklepach internetowych już sprawdzonych.

Kasia mam termometr od strony poludniowej i bylo 23 stopnie naprawde. Od polnocy o godz. 13.30 +8 tak napisalam. Mam oszklony balkon tam bylo 30 na plusie musialam szyby po otwierac.
Na solarach na wsi wczoraj mialam 45 stopni woda z kranu goraca leciala.

Ja tez jak napisalam tylko w szkolkach z tradycjami, na alegro sprawdzam czy maja szkolke czy posrednik.
Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat. I tak mam nie nawidza jezdzic ze mna po szkolkach, wiec kupuje pokryjomu.

Ania to trzcina australijska a nie trawa amerykanska, ja tak nie napisalam zob na str 50.

ElzbietaFranka napisał(a)

Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat. I tak mam nie nawidza jezdzic ze mna po szkolkach, wiec kupuje pokryjomu.

Skąd a to znam ?

ElzbietaFranka napisał(a)

Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat. I tak mam nie nawidza jezdzic ze mna po szkolkach, wiec kupuje pokryjomu.

Jak bym widział siebie hahaha

Tylko że ja nie przed M

Zamówiłam w szkółkach i będą paczki przychodziły jak będę tylko sama w domu, zaraz wywiozę i jest spokój. Mam swoje fundusze na te zachciany.
Jeszcze róż nie zamawiałam, ale tutaj muszę się zastanowić nie działać pochopnie. Bardzo mi się podoba róża pnąca "New Down" widziałam u
Agata - Ogrodowe radości i rozterki bardzo ładna i wiele innych ale trzeba to gdzieś pomieścić te zakupy.
Zamówiłam najwięcej na skalniak, bo mimo, że jest tego w sklepach dużo, ale nie wszystko jest w jednym miejscu a tak przywiozą do domu i nie ma problemu.
Ja to zawsze piszę aby mi ładne wysłali bo inaczej odeślę i jeszcze napiszę opinie na forum, więc nie mogę narzekać.

Skalnica Arendsa 'Rockies Red' Saxifraga arendsii
Skalnica Arendsa 'Ice Colours Strawberry Creme' Saxifraga arendsii
Rozchodnik 'Oriental Dancer' Sedum
Rozchodnik 'Amber Red' Sedum hybrida
Dzwonek skupiony 'Acaulis' Campanula glomerata
Macierzanka piaskowa 'Coccineus' Thymus serphyllum
Bylica Schmidta 'Nana' Artemisia Schmidtiana
Miskant chiński 'Gracillimus' Miscanthus sinensis
Miskant chiński 'Ghana' Miscanthus sinensis
Dzwonek dalmatyński Campanula portenschlagiana
Floks szydlasty 'Emerald Cushion Blue' Phlox subulata
Dzwonek karpacki 'Dark Clips Blue' Campanula carpatica
Mydlnica bazyliowata Saponaria ocymoides
Gipsówka rozesłana 'Rosea' Gypsophila repens
Mikołajek płaskolistny 'Blue Hobbit' Eryngium planum
Rutewka Delavay'a Thalictrum delavayi
Hortensja bukietowa 'Vanille Fraise' Hydrangea paniculata
Werbena patagońska (Verbena bonariensis)
Rudbekia błyskotliwa ‘Goldstrum’ (Rudbeckia fulgida)

Radziu bardzo śmieszny ten twój wpis, bo myślałam, do 4 str. twojego wątku, że mam do czynienia z kobietą i teraz czytając drugi raz załapałam dlaczego nie przed "M". To jakies szaleństwo człowiek jest w takim ferworze - amoku ogrodniczym.

I Ty te wszystkie roślinki przez neta kupujesz??

ElzbietaFranka napisał(a)

Robie tak ze kupuje wtedy jak nikt z domownikow nie widzi i wywoze po kryjomu. M chodzi po dzialce to tutaj nie roslo, a ja mowie, ze ma zwidy zawsze roslo od lat.

Znamy to,znamy '