Tak było w marcu...

Hej Marto! Jak miło Cię widzieć co u Was? Jak się czujesz?
Rabata wygląda wspaniale! Kibicuje i trzymam kciuki za Twoje plany

Hej.
Fajnie, że jesteś. Widzę, że dużo pracy przed wami. Dobrze, że na spokojnie do tego podchodzicie. Powoli znowu będzie pięknie.

i ja się cieszę z Twojego powrotu

Ciesze sie ze wiekszosc urlopu maciezynskiego spedze w Polsce, w ogrodzie, choc mala nie pozwala na zbyt dluga prace w ogrodzie, to i tak sie ciesze ze tu jestem.

Plany mam amblitne, ale nie wiem co z tego wyjdzie, z powodu pogody remont dachu sie troche przesunal, wiec nie wiem czy zdaze przygotowac wszystkie rabaty, tak jak zaplanowalam. Rodzinka mi odradza prace przed koncem remontu...

Dziś na śniadanie zebrałam trochę świeżych owoców

Posypać dobro zawsze można i przekopać z pierwszego niech się przerabia i działać tam gdzie można, a bezpiecznie Gratuluję dzidzi Rabaty nabrały masy

Hej Marta, też gratuluję, jakoś gdzieś przeoczyłam informację U Ciebie Porosło już wszystko pięknie

Zdróweczka Wam życzę i udanego ogrodniczkowania!
Ściskam!

Gratulacje z okazji narodzin Córeczki super "urlop" przed Tobą mam nadzieję, że Malutka zechce jednak współpracować i będziesz mogła zrealizować swoje plany ogrodowe Moja ma już 2 lata (dasz wiarę?!) i nie wspołpracuje tzn przez 3min i mam się iść z nią bawić bo przecież nikt tak się fajnie jak mama nie bawi
Zdrówka dla Was! Pisz proszę jak u Was lubię oglądać postępy Twoich poczynań