No to strach się bać.
Kilka zdjęć, bo już prawie wiosna.
Strona lewa od chodnika do bramki - szpaler róż Szanownego Pana Małżonka, w skrócie eMa.
Przed nim żurawki. W najbliższym czasie trzeba wysypać korą.
Przed płytami chodnikowymi jest wydeptane, niedosiane itp, ale tutaj jest parkowany samochód, w czerwcu zostanie utwardzone, więc proszę nie zwracać uwagi.
Płytki chodnikowe i beton zostaną zastąpione przez kostkę (w czerwcu).
Strona prawa - hibiskusy, żurawki, doniczki były wyniesione ze strychu, po zrobieniu zdjęć wkopałam - (truskawka całorozna + poziomki).
W miejscu nieco bliżej ogrodzenia rósł sumak octowiec - jednak w ubiegłym roku został pokonany. W tym roku planjemy:
- położyć kostkę do kosza
- posadzić coś między tą kostką a ogrodzeniem, bo bardzo tam pusto.
Świerk
za świerkiem ukryła się jodła - trzeba do końca wysypać korę.
Korzeń, o który padło wcześniej pytanie, porośnięty bluszczem.
A przed nim trawy
Przed samym ogrodzeniem kosza rosną wierzby.