Rannik
======
======
Pół roku siedzi w ziemi,
i jeszcze pod śniegiem ćwiartkę,
zanim na szczycie zieleni
pokaże się żółtości garstka!
Ale jak słońce utuli
i w nosek go połaskocze,
to zaraz na tle szarości
zobaczą go każde oczy!
Edytko, Izabelko, Wasza wiosna mnie podrywa do podskoków! Och, och! Mam szansę i u siebie coś wypatrzyć, tylko muszę tam dotrzeć! W tygodniu niezawodnie tam będę, aparat naładowany, oby tylko znaleźć dobrą pogodę.
Haniu u mnie pogoda w kratkę. Wczoraj padało pół dnia a dzisiaj piękne słońce i ciepło. Mimo niedzieli trochę zrobiłam porządków w ogrodzie ale boję się wszystko odkryć bo jak przyjdzie mróz to może mi załatwić roślinki.
Dobrze, Basiu, że miałaś te trochę słoneczka, bo ja widziałam tylko chmury z deszczem.
Chyba te ostatnie dni przed ociepleniem sa najgorsze do czekania. A co do mrozu, to norweska pokazuje pod koniec tygodnia ochłodzenie z przymrozkami, ale może tylko u mnie?