Cisy rzeczywiście wyglądają nieciekawie. Moje (przynajmniej narazie )lepiej, zobaczymy jak będzie dalej. Buksy te najgorsze wywale bo wzrecz straszą .

anna_t napisał(a)

Toszka pisala że do czerwca, lipca czekać.. długo co? to będzie dla mnie egzamin z miłości i cierpliwości
z rodkami nie uwierze póki nie zobaczę

Czerwiec, lipiec tego roku? Hmmmm no to szybko, ale ja jakoś jestem sceptycznie nastawiona. Wydaje mi się,że będziesz je wymieniała, albo zlikwidujesz.
Zobaczymy - trzymam kciuki za pomyślność

anna_t napisał(a)

u mnie tez pierwszy rok
ale z tego co czytałam to normalne, dziewczyny wycinają te liście

U mnie co roku czosnki mają paskudnie pozasychane i żółte czubki liści. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i albo je zignorować albo sadzić czosnki chytrze obok innych roślin żeby to najbrzydsze zakryły ( u mnie o to nie problem bo u mnie ciasno na rabatach) albo po prostu je wyciąć choć przez to osłabia się cebulę a za rok też byśmy chciały mieć dorodne czosnki.....
Wybór należy do ciebie

anna_t napisał(a)

muszę Bogdziowy oprysk zrobić

Jaki to ? Bo gdzieś czytałam o dolistmym jakimś, ale może poratujesz przepisem jeśli masz gdzieś pod ręką?

Jeśli Cię to pocieszy- choć nie sądzę- moje cisy very zbliżone do Twoich

MirellaB napisał(a)

Na moje oko to nic z tych cisów nie będzie

Na moje też

Aniu, ten rodek ma problem w korzeniach. Jest niedożywiony (dramatyczny brak azotu), bo korzeń nie przewodzi nawet wody (oklapłe liscie). Na moje wyczucie to korzeń jest duszony - albo źle rozerwany przy sadzeniu, albo ściśnięty ciężką ziemią... nie wiem jak sadziłaś i co robiłaś... nawet nie ma jak radzić, bo bliższych danych brak, a roślina cały czas ma ten sam problem

Kurcze te cisy mnie martwią, bo miałam założenie by na jesieni pozwolić sobie na takowy żywopłot. Już chyba wybiorę ligustr - tani, odporny i ciąć można

Aniu, moje czosnki dokładnie tak samo maja liście zaschnięte na końcówkach...to widać taka ich chyba uroda albo jej brak

Agatko mam i ligustr i cisy
ligustr szybko rośnie można ciąć do woli ale na zimę gubi liście - zostają gęste gałazki
Cisy - u mnie dopiero 2 rok - ale widziałaś jaką łądną zieleń mają no i w zimie też zdobią

Ania za twoje cisy trzymam kciuki