Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nowocześnie z różAnką :D

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowocześnie z różAnką :D

Madzenka 23:10, 23 kwi 2017


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
anna_t napisał(a)


powiem tak.. mam dosyć. rododendrony to nie mój poziom niewiem ile jeszcze będę o nie walczyć ale jak ktoś ma róże na zbyciu to chętnie wymienię...
ja się chyba ograniczę do hortensji, lawend i róż


Ja doszłam do takiego samego wniosku kilka sezonów temu..... Niby mam kilka rh ale takie marne, ze wstyd....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
bdan 06:40, 24 kwi 2017


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Margerytka40 napisał(a)

Właśnie miałam tam trawy zamawiać. Co było nie tak?


http://www.ogrodowisko.pl/watek/4818-moj-skromny-ogrod?page=304&quoted_post_id=2202856

Tu piszę o moich doświadczeniach. Nie mogę znaleźć zdjęć, ale sadzonki były bardzo marne, dosłownie po jednym źdźbełku.
Może coś się zmieniło, ale ja na pewno już tam nigdy nie kupię.
jankosia 08:46, 24 kwi 2017


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Oj pamiętam doskonale akcję z panem od trawek. Sama Danusi zakupy polecałam. Super tanie małe sadzonki tam kupiłam. A potem szok bo ona dostała odwrotnie- tanie super małe. Potem przechrzciliśmy go nawet z pana trawki na pana źdźbełko
Mam przez tą akcję naukę że o zakupach trzeba pisać głośno co i jak się dostało i na co uważać. I nawet jak przychodzą ładne sadzonki to nie piszę "polecem" tylko piszę "takie a takie sadzonki polecam" abo "kupiłam u gościa to i tamto, ale to i to miał w opłakanym stanie- radzę uważać".

A swoją drogą to najgorsze w tym wszystkim jest jak pan cisowy podchodzi do reklamacji. To dla mnie szok bo generalnie to miły człowiek. On jeszcze nie rozumie widocznie do czego zdolne są wkurzone kobiety Wymieniłby te sadzonki i miałby spokój i czyste sumienie a tak to wkracza na równię pochyłą

Buziaki Anka. Widzimy się w Opatówku?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Ewik 10:35, 24 kwi 2017


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Monika , mam gdzieś tą jego wymianę ale tekst , że może powinnam wynająć ogrodnika ...I tego typu teksty to chyba przesada .
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
Kasya 10:39, 24 kwi 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41840
jankosia napisał(a)
....

A swoją drogą to najgorsze w tym wszystkim jest jak pan cisowy podchodzi do reklamacji. To dla mnie szok bo generalnie to miły człowiek. On jeszcze nie rozumie widocznie do czego zdolne są wkurzone kobiety Wymieniłby te sadzonki i miałby spokój i czyste sumienie a tak to wkracza na równię pochyłą

.....


haha
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Toszka 10:50, 24 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
anna_t napisał(a)

Iwonka wykope ale jak te korzenie powinny wygladać? i osmoza jak?
mieszałam ziemie rodzimą z liśćmi dębowymi, kompostem i ziemią do iglaków + siarka.
lałam dużo wody w nie dzisiaj po tym wymieszaniu ze ściółką i potem jeszcze z godzine padało


Aniu, korzenie trzeba sprawdzić, bo może są zbite, źle rozerwane (dokładnie tak! korzenie trzeba zazwyczaj rozerwać, a nie tylko poluzować - ma być placek!)... a może woda stoi+zalega i korzenie duszą się z braku powietrza... a może dołek zbyt wąski i korzenie nie mają się jak rozrastać...

Jakiś czas temu Danusia podrzuciła fantastyczny artykuł jak zabić rododendrona
Polecam

Pocieszeniem jest to, że rodki są twarde i wykopanie nie ma ubocznych skutków - o tym jak są twarde mówi metoda nr1.

jak sadzić

jak rozerwać bryłę korzeniową od minuty 1,50 Tu dodam, ze rozrywam jeszcze mocniej, czyli po pokazanej procedurze cały spód rozrywam na 4 strony. Zwróć też uwagę, że w doniczce (na filmie) jest ściółka z korą i innymi dobrociami, a nie czysty torf. Ziemia w jakiej sadzona jest roslina także jest bogata w materię organiczną.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
_Martini_ 10:55, 24 kwi 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Jeju, czytam o rh. Musiałabym swoich 7 szt wykopać i poprawic im warunki. Kurczę, ja to bym się przeszła na jakiś kurs z ogrodnictwa.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Kasya 10:56, 24 kwi 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41840
Toszka napisał(a)


Aniu, korzenie trzeba sprawdzić, bo może są zbite, źle rozerwane (dokładnie tak! korzenie trzeba zazwyczaj rozerwać, a nie tylko poluzować - ma być placek!)... a może woda stoi+zalega i korzenie duszą się z braku powietrza... a może dołek zbyt wąski i korzenie nie mają się jak rozrastać...

Jakiś czas temu Danusia podrzuciła fantastyczny artykuł jak zabić rododendrona
Polecam

Pocieszeniem jest to, że rodki są twarde i wykopanie nie ma ubocznych skutków - o tym jak są twarde mówi metoda nr1.

jak sadzić

jak rozerwać bryłę korzeniową od minuty 1,50 Tu dodam, ze rozrywam jeszcze mocniej, czyli po pokazanej procedurze cały spód rozrywam na 4 strony. Zwróć też uwagę, że w doniczce (na filmie) jest ściółka z korą i innymi dobrociami, a nie czysty torf. Ziemia w jakiej sadzona jest roslina także jest bogata w materię organiczną.



a jak pomoc rodkom ktore, prawdopodobnie sa mizerne bo rosna w poblizu drzew, pewnie za sucho itp ?
poza przesadzeniem w inne miejsce
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Toszka 11:02, 24 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Odnosnie pana od cisów - jak czytam o korespondencji i rozmowach z nim, to bezustannie przypomina mi się z 15 lat temu wywiad "Klubu Konsumenta" z niemieckim producentem proszków do prania. Na pytanie dlaczego tak słabo piorą proszki produkowane na polski rynek pan odpowiedział mniej więcej tak: "dopóty polski (czyt. głupi) konsument nie nauczy się sypać mniej proszku dopóki w proszku do prania będzie więcej powietrza i wypełniaczy niż proszku..."

Pan cisowy podobnie traktuje kupujących
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 11:06, 24 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kasya napisał(a)


a jak pomoc rodkom ktore, prawdopodobnie sa mizerne bo rosna w poblizu drzew, pewnie za sucho itp ?
poza przesadzeniem w inne miejsce


Jedyne wyjście to zrobienie im wyniesionych stanowisk i pilnowanie wilgotności.
Inna sprawa, że korzenie drzew mogły przerosnąć bryły korzeniowe rodków. Wczoraj przesadzałam ciemierniki, w tym jeden bardzo słabo rosnący maluch (w porównaniu z innymi). Z wielkim trudem wykopywałam i okazało się, że korzenie drzewa wrosły w korzenie ciemiernika (pewnie wyczuły smaczne dobroci w ziemi).
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies