Gdzie jesteś » Forum » Róże » Przesadzanie róż

Pokaż wątki Pokaż posty

Przesadzanie róż

greglis 16:48, 28 cze 2011


Dołączył: 02 maj 2011
Posty: 542
I zmieniła mi sie koncepcja rożanki, chciałabym poprzesadzać moje róże w inne miejsce. czy musze czekać z tym do wiosny czy do jesieni a może przesadzanie im nie zaszkodzi ?
Poradzcie coś mądre kobitki
____________________
To będzie zaczarowany ogród
Gardenarium 20:26, 28 cze 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Zawsze jeśli musisz coś zrobić - to musisz, ale trzeba to robić licząc się z pogorszeniem wyglądu róż. Czasem termin jest nieodpowiedni.



Ja zrobiłabym to na dwa sposoby:

I sposób

Kopiesz gotowe dołki w nowym miejscu, zaprawiasz zgodnie z przepisem (patrz artykuły
http://www.ogrodowisko.pl/szukaj?utf8=%E2%9C%93&q=uprawa+r%C3%B3%C5%BC )

wykopujesz wieczorem (wcześniej powinny być podlane, wilgotne bryły) i wsadzasz dość głęboko w nowe miejsce, podlewasz, cieniujesz czymś (parasolem, włókniną), obcinasz co się złamało , stare kwiaty co zaraz i tak opadną)

Powinno być dobrze, mi się udawało. Jak zacznie więdnąć to jeszcze nie ma strachu, poczekaj.
U Kasi przesadzałam w tym roku jedną pnącą w całości, ale przed kwiatami- teraz kwitnie a więdła przez kilka dni.
Jak będzie źle, obetnij i wypuści nowe pędy, ale stracisz kwiaty.


II sposób

Od razu obcinasz pędy i sadzisz karpę, przyjmie sie na 100%.

Inne wyjście - poczekać do wiosny lub jesieni (Kopczyk na zimę)

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
jotka 21:11, 28 cze 2011


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Danusiu, ja wczoraj przesadzałam swoje róże wg sposobu nr I - zrobiłam to intuicyjnie, bo nie znałam jeszcze Twoich rad. Mam nadzieję, że się przyjmą. Dziś mam dzień samych kłopotów to nie sprawdzałam, ale mam nadzieję, że będzie dobrze, bo wolałabym, żeby trochę pokwitły i popachniały przez najbliższy okres ....
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Gardenarium 16:05, 08 lip 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Cieniuj je gdyby słoneczna pogoda była, uda się
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Safoya 01:27, 15 lip 2011


Dołączył: 18 kwi 2011
Posty: 698
Ja bym nie ryzykowała. Ja też się uparłam i miałam zamiast pięknych kwiatów, które róża miała w momencie przesadzania, obwiętniętą delikwentkę szpecącą rabatę. Fakt, że przyjęła się, ale dość długo to jej zajęło. A mogłam chwilę poczekać.
____________________
Agnieszka - Tam gdzie mgły i róże mieszkają
zbigniew_gazda 10:13, 18 wrz 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
A czy ktoś ma doświadczenie z rozmnożeniem róży pnącej ? Moja ma 15 lat i muszę ją przenieść w inne miejsce . Stare pędy już chore . Czy można pociąć na kawałki tegoroczny pęd i wsadzić do wody ?
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 10:27, 18 wrz 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Wydaje się,że teraz już za późno na robienie sadzonek z róży,najlepiej to robią wiosną i nie do wody a do ziemi .W celu zagwarantowania wilgotności ,przykrywamy szklanym naczyniem,albo butelką PET
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Sebek 10:37, 18 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Zbyszku - ja bym zrobił tak. Bierzesz długi pęd róży i zostawiasz jej parę liści. Umieszczasz go w butelce(zanurz w ukorzeniaczu) i przykryj górą, ale odkręć zakrętkę dla przewiewu. No i czekaj. Jeśli chcesz teraz to miej ją na zimę w domu.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
zbigniew_gazda 11:19, 18 wrz 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11177
Dzięki Wam za odzewy. Zależy mi na tej róży bo to stara odmiana i nie przemarza w zimie. Pędy ma grube . Pewnie zrobię tak jak Sebku radzisz , natomiast poczekam jeszcze z miesiąc ( o ile śnieg nie spadnie bo cosik tak bąkają ) , poobcinam wszystkie stare pędy i wykopię. Może akurat że z tej ogromnej bryły korzeniowej da się wybrać fragment zdrowy ? Jeżeli tak to pójdzie do ziemi w nowe miejsce. Miłej niedzieli życzę.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Sebek 11:30, 18 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
A może zapożyczysz traktor i wyrwie Ci całą różę z ziemi - bo będzie miała w ziemi na pewno ponad metr.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies