Skoro to sam piasek to kup znów wywrotkę ziemi którą trzyma wodę (może być nawet glina), weź glebogryzarkę i zmieszaj ją z tym piaskiem, a potem znów zasiej trawę ( Może być Sahara ). Na fotce dobrze nie widzę, ale chyba głównie chwasty Ci urosły zamiast trawy....
Innym rozwiązaniem jest zdjęcie wierzchniej warstwy tego piachu - gdzieś na 15-20 cm i rozplantowanie już dobrej ziemi. Gdybym był na Twoim miejscu wybrałbym chyba tą drugą wersję....
Nie bardzo....Po deszczu czarnoziem wejdzie w piach i śladu po nim nie będzie.....Po za tym jak chcesz mieć piękny trawnik to musisz się pozbyć tych chwastów....
Mamy sporo chwastów w trawniku, potraktowalismy go niedawno Bofixem, niektóre zaczeły sie skrecac i zmieniac kolor. Co teraz, koszenie, czy trzeba je tez jakos usuwać?
Zrób jeszcze zdjęcie trawnika i wstaw. Masz bardzo dużo trawy nie znam jej nazwy, na początku zdjęcia jest widoczna trawa rozkładająca się, jeśli dobrze widzę to cały łan, to trzeba usunąć. Mam na myśli rodzaj trawy z maleńkimi listkami, kiedyś słyszałam nazwę że to świńska trawa.
W cały teren dużo wysiłku trzeba włożyć.
Najlepsze rozwiązanie to dowieźć ziemi ciężkiej gliniastej równo rozprowadzić, potem glebogryzarka i od nowa siać trawę, lub męczyć się podsypywać ziemią kompostową , robić dosiewki.Wiosną dalej podsypywać kompostem czy torfem trawa stopniowo będzie przerastała.
Gliną nie radzę podsypywać może się zaskorupić, co innego jest wymieszać z podłożem.
Tak, to jest ta świńska trawa, rosnie na tym kawałku, który jest stary i nie ruszany, robiłam trawe kawałkami,a w tym miejscu miał być wysypany kamyk, póki tej nie doprowadze do porządku, tamtej nie wyrwe bo będzie piach, a póki co ta trawa co tu kryć jest fajna, krótka, mięą, zielona, na moich zdjęciach widać inny większy kawałek trawy, świnską potraktowalismy glebogryzarką zasialiśmy nową i myśleliśmy że będzie ok, a tu tra urosła a nowa zginęła, w przyszłym roku zajmę się tą częścia, a w tym roku chce zająć się tą. Nie załamujecie mnie robieniem od początku, bo ja ją dopiero co posiałam.
Robienie trawnika od podstaw to ostateczność, ale jak nie będą usuwane trwałe chwasty sukcesywnie jak zaczynają wychodzić to będzie syzyfowa praca.
Nie można dopuścić do rozsiania nasion. (usuwanie ręczne)
Potraktowanie ziemi glebogryzarką potnie chwasty na kawałki każdy maleńki odcinek ukorzenia się i wychodzi ze wzmożoną siłą , dlatego zagłuszyły młodą trawkę.