O tu instrukcje odchodzą dla dzielnych "złotych rączek".
Oglądam Wasze wszystkie prace i staram się zmobilizować, ale już chyba nałogowcem jestem, komputerek zimą przede wszystkim.
Powodzenia i czekam na kolejne fotki.

Ha ha Haneczko może teraz przysiąde do malowania , bo jakoś mi nie po drodze było

fajnie tak innych mobilizować

India napisał(a)

ja też się pochwalę moimi wyszywankami

Jak fajnie, że takie piękne prace wyszły poza ekran monitora. Możemy je teraz podziwiać. Wspaniale, że masz zdolnego tatę i robi ramki do haftów. Sporo kasy zaoszczędzasz w ten sposób.

Dominika11 napisał(a)

to i ja się pochwalę swoimi wyszywankami, choć jeszcze nie doczekały się ramek, ale na wszystko przyjdzie czas

Następna zakręcona krzyżykowo hafciarka, szkoda, że takie piękne prace trzymasz w szufladzie. Zasługują na oprawę i na ścianę. Po oprawie te obrazki zyskają na urodzie, zobaczysz... dawaj, dawaj kobieto...do dzieła...

Chcąc zaoszczędzić sporo kasy próbowałam sama oprawiać w kupione gotowe ramki, ale efekt był jakiś mizerny i nie podobał mi się. U nas jest Galeria Haft i tam daję do oprawy. Coprawda płacę ogromne kwoty, ale warto, gdyż obraz po oprawie od razu "żyje". I tak np. za oprawę haftu "magnolia" oraz "tulipany" zapłaciłam po 160,- zl za każdy (wymiar 40cmx60cm), a "Ostatnia wieczerza" 400,-zł (wymiar duży 50cmx100cm) itp... Po cichutku wyściubiam po parę złotych i odkładam na oprawę kolejnego haftu...Dobieram do haftu odpowiednie passpartu i ramę, no i... płaczę i... płacę....

Faktycznie ramy są b drogie ale co wart obraz bez ramy ????/

śliczne wiem ile to poświęcenia wymaga ale satysfakcja murowana...pozdrawiam

Tutaj jest link do moich nowych prac "ogrodowych", jeśli ktoś miałby ochotę zobaczyć. Zapraszam

http://www.ogrodowisko.pl/watek/4510-maly-ogrod-kasi?page=289

kasia_w napisał(a)

Tutaj jest link do moich nowych prac "ogrodowych", jeśli ktoś miałby ochotę zobaczyć. Zapraszam

http://www.ogrodowisko.pl/watek/4510-maly-ogrod-kasi?page=289

Byłam, widziałam i podziwiam .