Urszula, witam Cię, no nie wiem, czy tak fachowo będzie, może i tak, ale to nie moja 'działka'...
Borbetko, ściąga ręcznie tzn różnymi narzędziami/łopatkami z wyznaczonymi liniami itd, ale właściwie to pomocnik większość robi
Aniu, no sam kiedyś projektował ogólne zarysy ogrodu, sadził drzewa i siał trawę to teraz sobie poprawia...
dzięki za nazwę iryska, piękny jest
Agnieszko, no tak, jesienne porządki i zmiany wszędzie...
Bogdziu, o werbenie oczywiscie pamiętam
ale jeszcze czas na nią
GorAna, dzięki, no niekiedy przy dobrej widoczności można coś dalszego i wyższego od pobliskich górek ujrzeć
jesień, liście wciąż spadają...