Moje piękności też całe lato zdobią mój ogród

Cuda pokazujecie

piękne te róże! mam prośbę, możecie pokazywać całe krzaki wraz z nazwą odmiany? Bo to rzadko się zdarza - a kwiaty zwykle piękne, a krzaki różnie mogą wyglądać...

Niestety nie znam wszystkich nazw moich róż, ponieważ mam ich ok. 60 odmian. Mogę jednak pokazać niektóre z nich w całości Ta krzaczasta jest piękna i kwitnie nieprzerwanie przez całe lato, jej kwiaty do złudzenia przypominają peonie.

Inne są też przepiękne......


Dróżka prowadząca do mojego domu.


Ta róża jest przepiękna, ogromna i zdrowa a jej kwiaty same układają się w ciekawą kompozycję.


Pnąca


Też niesamowicie piękne odmiany

Dostałam od koleżanki taką róże. Ma dość wiotkie gałązki, bujnie rośnie ale nie bardzo wiem jak ja prowadzić, jak przycinać?

To chyba jedna z róż krzaczastych. Najlepiej wyglądają w grupie rosnące naturalnie bez żadnych podpór. Jednak możesz jej dać podpórkę i ją po niej prowadzić

A może posadzą ją na tle muru. Rozpoczęłam sadzenie tak jak u Danusi- róże, powojniki i bliszcze.

Dzień dobry, ostatnio znalazłem na nieużytku niedaleko domu bardzo starą róże, ma dwa grube pędy (o długosci ok 4m i obwodzie ok 20 cm każdy!) i jeden nowy najprawdopodobniej wyrósł w tym roku, kiedy można taką róże przesadzic i czy w ogóle sie przyjmie? Dodam że tam gdzie ona rosnie 60 lat temu było temu ogrodnictwo.

Ewa567 napisał(a)

Dostałam od koleżanki taką róże. Ma dość wiotkie gałązki, bujnie rośnie ale nie bardzo wiem jak ja prowadzić, jak przycinać?

Myślę,że to jest r.wiotkopędowa -Excelsa /kwitnie jednokrotnie/.Ja pozwalam jej się zwieszać jak wodospad na poprzeczce przybitej do dwóch kołków ok.1,5 metrowych .Jej pędy są jeszcze dłuższe.Można też owijać ją na obelisku lub przeplatać na kratce.Niestety łapie mączniaka ale ja nie pryskam bo to gł.po kwitnieniu.Przycinam te chore pędy o 1/3 bo i tak już nie zakwitnie.Wiosną pozostawiam tylko kilkanaście pędów z braku silnej podpory. Nie okrywam jeśli nawet zimą zmarzną to gęstwina ich odbija od dołu.Moja wyglądała tak.Niestety nie mam innego zdjęcia.

zielony16 napisał(a)

Dzień dobry, ostatnio znalazłem na nieużytku niedaleko domu bardzo starą róże, ma dwa grube pędy (o długosci ok 4m i obwodzie ok 20 cm każdy!) i jeden nowy najprawdopodobniej wyrósł w tym roku, kiedy można taką róże przesadzic i czy w ogóle sie przyjmie? Dodam że tam gdzie ona rosnie 60 lat temu było temu ogrodnictwo.

Raczej się nie uda, korzenie tej róży pewnie są gdzieś bardzo rozległe, pod rumowiskiem, Nie sposób na pewno ich wykopać.