Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :)

abiko 14:34, 12 sty 2017

Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410

Gosia ja na patelnianym tarasie mam w doniczkach million bells surfinie i radzą sobie doskonale. Może takie? Wstawiłam u siebie.

____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka

MirellaB 14:34, 12 sty 2017

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152

Do góry

AngelikaX napisał(a)

Mirellko moim zdaniem lobelia nie lubi mieć sucho, a jeśli to małe doniczusie latem w upały niełatwo o przesuszenie... nie wiem czy to dobry pomysł, ale może się mylę....

Miałam latem w wąskich doniczkach na parapecie w pełnym słońcu lobelię i nic złego się nie działo. Oczywiście podlewanie każdego dnia. By kwitła jeszcze jesienią, ale zmieniałam na roślinki jesienne. Lobelia powędrowała na balkon do mojej mamy i kwitła jeszcze bardzoooo długo

Edit. Doniczki miałam wąskie betonowe

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...

malkul 14:35, 12 sty 2017

Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702

Do góry

Sebek napisał(a)

Może Juncus Spiralis? zawsze coś innego
Jak nie to zielistki może? Albo carexy Bronze form - fajnie by wysiały i falowały z wysokości

zielistki-odpadają nei lubię ich
reszte musze oblukac

____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki

AngelikaX 14:48, 12 sty 2017

Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209

Do góry

MirellaB napisał(a)

Miałam latem w wąskich doniczkach na parapecie w pełnym słońcu lobelię i nic złego się nie działo. Oczywiście podlewanie każdego dnia. By kwitła jeszcze jesienią, ale zmieniałam na roślinki jesienne. Lobelia powędrowała na balkon do mojej mamy i kwitła jeszcze bardzoooo długo

Edit. Doniczki miałam wąskie betonowe

Też miałam w ubiegłym i poprzednich (strona płd-zach) kwitła także do początku października jak pamiętam - ale w donicach "standardowej" wielkości ok 20-25cm średnicy i upalne dni znosiła raczej ok choć zdarzyło się poprzednie lata w mniejszych donicach na zjeżdżalni dzieci że jako pierwsza wypadała ( tu pelargonie dawały radę) - Gosi doniczki są bardzo małe, co się wiąże z szybkim wyparowywaniem wody. Raczej dała bym coś tam z roślin przeznaczonych na skalniaki

ale to tylko moje skromne zdanie

____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka

Makao_J 14:51, 12 sty 2017

Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810

Do góry

malkul napisał(a)

oj no to nei fajnei miałaś. ciężko się zająć kimś jak samemu ledwo się zipie współczuje ci, dobrze że już to za wami

A co Ty nie jesteś chora?? Jeśli to grypa to masz 90% szansy że zachorujesz. Do mnie mama wtedy przyjechała pomóc ale niestety po 3 dniach sama odjechała z grypą. Straszne choróbsko.

____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)

Kawa 14:52, 12 sty 2017