Kasya napisał(a)

Pi ilu dniach wschodzi marchewka i pasternak ?
Nic mi nie wschodzi
Nie wiem ile czekać
Może za gleboko posialam ?
Palcem rowek zrobiłam i zasypalam...
Kurcze no....
I buraki i ogórki, kapusta... i cos jeszcze
Koperek tylko wschodzi

Tia nad ranem tylko +4C lub 5, to roślinki stoją, chyba, że w szklarni

Grzesiek, to Turkish Brown, przezimowały bez problemu. Rosną w osłoniętym miejscu, mało ziemi, dużo potłuczonych dachówek i żwiru pod spodem.

Kasia, robię czwarte podejście do marchewki i pietruszki w tym sezonie. Pasternak mi wyszedł bardzo szybko ale na paletkach rozsadowych. Marchewka nie wschodzi wcale. Nigdzie. Trzy różne opakowania nasion, jedne powlekane też. I zero efektu.

Kapusta ładnie mi rośnie z nasion w igloo. wczoraj je wysadziłam do ogrodu.

Za to siewki cavolo Nero bardzo smakowały ślimakom. Może dziś wysieję ponownie, o ile mam jeszcze nasiona.

W igloo m ślimaki, kilka papryk pokiereszowane, i liści i owoców heh

Nie wiem co Ci powiedzieć, większość wschodzi w ciągu 7-10 dni, marchewki możesz czekać i trzy tygodnie. Siej ponownie moim zdaniem.
U mnie wszystko gnije po prostu w tej glinie. Sieję na paletkach do ziemi z worka i dopiero wtedy wysadzam. Powodzenia

Łubiny niedługo



Czosnki też



Rzodkiewki




Wykopaliśmy kilka miskantów, po podziale posadziłam je w miejsce werbeny która wygniła przy tarasie. Bliżej jesieni będzie więcej prywatności. Wykopaliśmy siewki chabrów i posadziliśmy wzdłuż tarasu tam gdzie ma być łąka kwiatowa. Posadziłam tam też kilkanaście sadzonek pierwiosnka lekarskiego, po podziale trzech dużych ubiegłorocznych sadzonek. Niech się sieją. Lubią glinę, dobrze im się rośnie, zobaczymy.

Zrobiłam też wiatrochron z morning lightów w miejscu w którym próbowałam z cisami. Może miskanty lepiej zniosą nadmiar wody. Zobaczymy...

Ładne rzodkiewki. Czemu ja jeszcze nigdy nie wysiewałam białych hmmm... Czas to zmienić

Jakie okazałe zbiory

Miks kolorów. Ładnie wyglądają na kanapce

Godzinka w małej mżawce, dwie pary rękawic przemoczonych, chyba mam dość na dziś na dół stoku jeszcze dwie trzy godziny bym potrzebowała patrząc na to ile teraz zrobiłam. Może następnym razem

Trochę tu i tam i powoli wszystko ogarnięte. Bardzo powoli

Przy wejściu do domu mam klona shirasawum



A za nim całe zbocze poziomek. Właśnie kwitną.



Zamiast cisów które padły jest parę miskantów morning light:



Powyżej za domem:

Wejście do domu



Parocja ładnie rośnie, reszta zresztą też



Linki z patyków rosną lepiej



I gorzej:



Ziemniaki też rosną

Karola , ale ci wszystko buja, roślinki wypełniają rabaciska, bardzo fajna ta przesłona z morning lightów u mnie marchew zeszła, posiałam dwie odmiany, na pietruszkę jeszcze czekam, zobaczymy co będzie...

Jestem bardzo ciekawa zbiorów ziemniaków uprawianych w rabacie