Mogłabyś pokazać listki parocji z bliska. Chyba mam podobną, tylko moja ma może 1 m wysokości. Ciekawa jestem jaki będzie miała pokrój. Twoja na fajne drzewo wygląda.
Za to zdjęcie jestem Ci ogromnie wdzięczna, nawet nie wiesz jak bardzo podniosło mnie na duchu. Moje rabaty na dużym ogrodzie w większości tak jeszcze wyglądają Drugi tydzień plewienia i dopiero dotarłam do warzywnika z podwórka. Wczoraj z rabat pod domem dwie kopiate taczki chwastu wywiozłam, przynajmniej tam jest w miarę ogarnięte, ale czy na długo? W nocy już solidnie podlewało co bym się nie nudziła jak ogarnę na dużym ogrodzie Buziaki i łączę się w boju z chwastem i ślimarami.
Zeżarły marchewkę, pietruszkę, część fenkułów, cukinii, połowę sałaty, saksę i wiele innych. A wczoraj zobaczyłam, że w łące zżerają mi rośliny, które dopiero co posadziłam. I znowu efekt będzie nie współmierny do włożonej w to miejsce pracy
sypałam wczoraj granulki na ślizgacze, dziś rozpuszczone i śladu nie ma. Musze poszukać takich odpornych na deszcz...
Sylwia trudno, jedno urośnie drugie nie... chcę mieć busz docelowo czyli jak na powyższym zdjęciu tylko bez chwastów i trawy - rośliny ozdobne na gęsto...
między rośliny w warzywniku sypię skoszoną trawę, coś jakby pomagała chronić przed ślizgaczami? Chyba im łatwo po samej ziemi...
Zastosuj pułapki na ślimaki. Wtedy deszcz nie szkodzi. Wlewasz do środka jakieś najtańsze piwo i kilka kropel preparatu nęcącego. Ślimaki włażą i zostają. Tyle, że trzeba te pułapki opróżniać i nowe piwko lać
Na skoszoną trawę sporo ślimaków przyłazi ale łatwo je wybrać
Sylwia a co biegusami, wypuszczasz je na polowanie?
Szpinak, rzodkiewki, truskawki, super.
U mnie rzodkiewki jakies mikro, szpinak nie rośnie, truskawki dopiero zaczynają.
Zamiast cisów na mokre możesz posadzić choinę kanadyjską, chociaż już posadzilaś miskanty.
Chwasty nas wyprzedzają w tym roku, zupełnie nie ogarniam
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Gosia powinnam chodzić i zbierać te ślimory, ale zupełnie nie mam ochoty. Pomagało w ubiegłym sezonie, miałam wiaderko z solą w którym się rozkładały, brrrr
Asia kolejny posiany szpinak ma dwa listki i kwitnie, więc wstrzelenie się w odpowiedni czas/wilgotność/temperaturę to wszystko
rzodkiewka ładnie rośnie jak ma wystarczające podlewanie.
Zobaczymy jak mistanty sobie poradzą, rosną metr dalej, powinno być oki
Biegusy maja swój wybieg, jakbym je na ogród puściła to nic by nie było i z ogrodu i kaczek, bo z powrotem nie złapie na takim terenie jak mój, a same wracać nie chcą, trzeba łapać. Biegusy nie patrzą gdzie i po czym gonią, rabata to dla nich zwykła trawa można deptać i dziobem grzebać za robakami. Oczka wodne nie miałyby racji bytu, w jeden dzień by zrobiły bajoro niestety. Bo one płuczą jedzenie w wodzie, w kurniku dwa razy dziennie wodę wymieniam i wybieram z poidła trawę, ziemniaki, zboże, choć poidło z zupełnie innego końca woliery niż jedzenie mają. Latają tylko od jednego do drugiego na wyścigi
Co do ślimaków to ja nie wiem jak to w internetach robią i w Chinach jak na uprawy je wypuszczają stadami bo moje dostały dwa ślimaki średniej wielkości nie za duże i tak się z nimi męczyły!!! Chciały bardzo połknąć, ale przez ta swoja manię ugniatania dziobem spowodowały, że ślimak w obronie naprodukował taką ilość śluzu, że dzioby pozaklejało, bałam się, że sobie nie poradzą i padną, udało im się w końcu, ale co podżyłam..... i oneMoże z malutkimi ślimaczkami nie maja tego kłopotu ale już z takimi po 7 cm to się strasznie meczą, jakoś nie mam sumienia....