Dziękuję za odpowiedz
czy są jakieś inne podobne odmiany - te krzewy mają około 1,8 m, czy to że gałęzie nie leżą na ziemi zależy od odmiany, wielkości krzewu czy sposobu prowadzenia- o taki efekt właśnie mi chodzi
Pozdrawiam
Wcześniej zrobię pomiary właściwości wody, czy testery paskowe są miarodajne, czy lepiej wybrać jakieś inne? Zbiornik jest też w dosyć nasłoncznionym miejscu.
Trzeba wykopać studnię chłonną i odprowadzić nadmiar wody, bo nie ma co czekać na zmiłowanie. Zdjęcie inspiracji zmoderowałam, bo odhaczyłaś regulamin ale nie doczytałaś o tym.
Zbadaj pH wody i może wyjaśni się przyczyna. Podałam jakie ma być.
Zbadaj też zawartość fosforanów.
Masz ryby? Jeśli masz za dużo ryb, albo dużo liści spada i ich nie wyławiasz, to rozkładająca się materia i odchody ryb to wspaniała pożywka dla glonów.
Najpierw zastanów się dlaczego rosną glony i rób żeby im utrudnić, a nie inwestuj w sprzęt, który nic nie da.
Ale nie dasz sobie przetłumaczyć i wolisz działać głupio a nie mądrze.
Nie zależy to od gleby, a zapewne od podlewania. Jest system nawadniający i po siusianiu obficie podlewa trawnik, przez co mocz już nie pali trawnika a go nawozi. Albo właściciel leci z wężem i polewa w tym miejscu obficie wodą. Dodam - bardzo obficie.
Zobacz jak ten substrat wygląda, ale substrat nie daje nic trawnikowi, a chodzi o to żeby jakieś właściwości odżywcze były, a nie żeby zaduszał trawnik swoimi włóknami.
Jak cię nie stać na dobrą ziemię to nic nie syp, a nie wydawaj na torf.
Dziękuję za informacje, nie mogę znaleźć tego artykułu, no nic postaram się ponownie podjąć podobne kroki, może zainwestuję w dobry odkurzacz bo to ręczne oczyszczanie jest naprawdę uciążliwe.
To nie błąd, po prostu nie mamy gotowej odpowiedzi na każde pytanie, bo na to trzeba mieć doświadczenie w używaniu, a takiego czegoś nikt nie używa, może się zastanów co bierzesz. Nie tylko cena chyba gra rolę ale też funkcje, bezawaryjność i inne takie ważne rzeczy. Jakieś firmy nieznane...
Artykułu nie wrzucaj bo regulamin zabrania wrzucania cudzych treści, najwyżej zalinkuj. Włóż kij, miotłę i owiń kilka razy, glony się owiną i wyjmiesz. I po kłopocie.
Co do napowietrzania to niestety nie masz racji, co tu da napowietrzanie w sprawie glonów nitkowatych?
Bardziej pH wody pomoże, żeby było mniej glonów to między pH 6 a 7.
to prawda .....pospiech wskazany przy łapaniu pcheł! ale czarnej foli to akurat pod skrzynie bym nie dawała kory to juz napewno nie! bo zakwasi ziemie
a z innych rad ....warzywnik na łące na szybko ...wg mnie nie do wykonania na zasiewy tegoroczne najlepiej było na jesieni juz przekopac zasilic obornikiem posiac poplon
ale jak chcesz koniecznie to może zrób tak jak Sylwia radzi ( tylko obornik kup przekompostowany) i cukinie marchew i pietruszke posiej ...zbiór nie będzie jakiś szałowy ale przynajmniej ziemia się przerobi trochę
koszt skrzyń może nie jest tani ...ale uważam że warto choćby na jedna deskę zbić korytka i wysypać do nich świeżej ziemi kompostowej ...wtedy mozesz wszystko w nich uprawiać ...i to jest przepis na szybko jedyny słuszny w tej sytuacji ale wcześniej powinno sie wykonac prace o których pisze Sylwia i na taka wstepnie przygotowana ziemie ułozyc deski i sypać żyzną kupną ziemie
PS. warzywa własnej produkcji są dużo droższe niż marketu! ....wariant szybki i tani nie istnieje jeśli szybko to koszty desek i ziemi trzeba udżwinąć ....a jak chcesz tanio to masz cały sezon na przygotowanie i użyźnianie terenu którym dysponujesz
Dodam jeszcze: szpadel i dobre chęci nie wystarczą, ziemia powinna być zdrowa, wolna od chwastów, użyźniona nawozami zielonymi i kompostem, ewentualnie obornikiem.
Nic nie urośnie w tym rzepie, albo przerośnie na amen. Albo zrób skrzynie albo odpuśc sprawę a w tym roku zacznij od agregatu, rozdrobnienia, zasiania gryki (odperza teren) potem obornik, a na zimę żyto ozime, wiosną zaorać i możemy pogadać.