Ogród nie tylko bukszpanowy - część III
21:41, 30 sty 2017
Dwie donice, cudne, wazy na nodze, jednakowe, białe, odrapane, taczka drewniana do przewożenia chyba worków... waza cynowa ozdobna, śliczna. Szpadel średniowieczny odpuściłam, bo 400 stówy chciał, a ja nie dałam.
Co tam jeszcze figurka biała fajna, jakby Diana czy coś. Okrągła płąskorzeźba aniołki, do wmurowania gdzieś.
Żeliwny stolik z konikami morskimi, czarny, fajny. Takie coś mam. No i talerzyk platerowy, ale to do domu pod szampana.
Hania kupiła wazonik na dalie i też zaliczyła solidarnie mandat, choć zauważyła zakaz ruchu.