Izo, zdarza się
Mirkaka - choinkę rozbierałam wczoraj, wyjątkowo nawet przy wynoszeniu nie gubiła igieł, w razie mrozu przyda się stroisz. Usunęłam też ozdoby z ogrodu. Taki leń nie jesteś, skoro tapicerujesz sama krzesła. Odnowiłam dwa lata temu jeden fotel, zakładając nowe pasy, gąbkę i materiał, wiem zatem, ile to pracy kosztuje.
Tamaryszku, jak miło, że zaglądasz

Pozdrawiam serdecznie.
Rench, zaraz artystka

łapki swędzą, to coś zawsze dłubię, ale dziękuję za miłe słowa
cd. połowa stycznia