Wczoraj zamówiłam szmaragdy, jednak zdecydowaliśmy się na źródełko Juzi. Bezproblemowo. Wysłałam do pana maila, bo na stronie miał tylko metrowe. Wczoraj dzwoniłąm i okazało się, że 1,20 już nie ma. Wyprzedane. Ale zdołał dla mnie odłożyć. Umówiliśmy się i dziś pan dzwonił, że upchnął 15 tuj (wcześniej byłą mowa, ze wejdzie tylko 14) i za chwilę kurier zabiera je. Mam nadzieję, że na weekend dotrą do mnie.

Pan Piotr powiedział, że będę zadowolona. Ciekawa jestem mojego zadowolenia

Pytał się też, z czyjego polecenia mam namiary. Powiedziałam mu o Ogrodowisku, mile się zdziwił.
Juzia, czy ty dawałaś jeszcze komuś namiary?
Bo pan mówił, że te większe na pniu sprzedał i sam był zdziwiony