Dobra, dobra, przeprowadziłam ze sobą rozmowę dyscyplinującą.
Zostaję jednak
Pokazuj, pokazuj, bo jak nie pokażesz przeze mnie to bana dostanę od wszystkich.
spoko, u nas wczoraj kapiel w wannie zakończyła sie u małej poslizgiem, zębami wbitymi w brzeg wanny, krew, rozdzierający krzyk, łacina fruwająca , jedenyki chwiejące... sen nadszedł szybko dziś wizyta u stomatologa i kolejne darcie...