Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Sebek"

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 13:20, 06 lip 2015


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Madzenka napisał(a)
Sebek lece podratować moje incrediballl, bo sa wielgachne. A werbena mnie wyprowadza z równowagi, to potwór, pożarła mi lawende!


Hehehe To tylko u mnie Madzen nie chce rosnąć? No masz nie lubi mnie jak nic..

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 08:15, 06 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek lece podratować moje incrediballl, bo sa wielgachne. A werbena mnie wyprowadza z równowagi, to potwór, pożarła mi lawende!
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 02:36, 06 lip 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Sebek napisał(a)


Kaśka - no jak Ty nie wiesz to kto ma wiedzieć?! Przecież ja ten ogród mam tylko po to, żeby wstawiać zdjęcia na forum i potem otrzymywać takie pytania

Ale jeśli mam być szczery to ten ogród jest... dla mnie... Nie tworzę go dla forumowiczów, telewizji, przechodniów, sąsiadów czy nawet rodziny. Zacząłem go zakładać w trudnym dla mnie okresie i rycie w ziemi dawało mi głównie oderwanie o rzeczywistości. Potem jak się ogarnąłem życiowo to podeszłem do tematu bardziej profesjonalnie i stąd te ciągłe rewolucje Teraz patrząc na ogród nie tylko w perspektywy czasu, ale i odległości jaka nas dzieli mogę stwierdzić, że jest on odzwierciedleniem mojego charakteru - potrzepany, ale uporządkowany na swój sposób. Po przeczytaniu słynnej trylogii E.L. James śmieję się, że mam 50 twarzy i ten ogród również je ma Wchodząc do domu mijam formalne obwódki z bukszpanu obsadzone trawami, za zakrętem widzę szaleństwo faktur i kolorów, by po zrobieniu kolejnego zakrętu zakonczyć spacer na uczesanych kulach z bukszpanu...

Czy ten ogród się mi podoba - odpowiedź brzmi tak Czy podoba się rodzinie - bardzo Zerknąłem sobie na liczby i moje dwa wątki uzyskały grubo ponad 2 miliony odsłon - część osób pewnie zagląda, bo się im podoba, a pewnie część chce się pośmiać z tej pstrokacizny Zawsze wstawiam zdjęcia z myślą o osobach pozytywnie jak i negatywnie nastawionych - do ogrodu czy też do mnie Na przestrzeni lat dzięki forumowiczom ogród zmienił się diametralnie, a ja tym bardziej - to czy na lepsze czy na gorsze zostawiam do indywidualnej interpretacji. Miło jest otrzymywać tyle nowych wpisów, ale nawet jakby mnie zalała tutaj fala hejtu to dalej będę robić swoje, bo... lubię to Po prostu Takie aktualnie mam podejście to wszystkich dziedzin mojego życia i mi to odpowiada


Ale się rozpisałem! Za bardzo wylewny się ostatnio zrobiłem Wspominałem już o tym, że upał prawdopodobnie działa mi na głowę?


Sebek ale żeś się rozpisal, jednak muszę powiedzieć że bardzo fajnie się czytało Masz fajne podejście, ostatnio też tak zacząłem robić i nie przejmuje się co mówią inni. Jeśli chodzi o mnie to zaglądam do ciebie żeby podziwiać. Widzę że masz wiele pomysłów i często tutaj zaglądam. Próbuję sobie jakoś układac w głowie jak to ma być u mnie, bo szukam inspiracji do swojego ogrodu. Może mój ogród nie jest jakiś super, ja też się nim nie zachwycam ale robię to bo lubię. Mam nadzieję że z czasem będę mógł z tobą konkurować na rabaty jak zwykle zapraszam wszystkich do siebie bo u mnie jak narazie mało osób się uaktywnia. Z chęcią poznam wasze rady może macie jakieś pomysły na mój ogród. Z chęcią skorzystam z waszych zaleceń
Ogród Małej Mi - sezon 2015 00:32, 06 lip 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Sebek napisał(a)
Ale super spotkanie! Koszulka mega


szybko odpisuję, bo mam jeszcze dużo roboty, a 8 zbliża się szybko.

Spotkania, Muminek, podlewanie ogrodu.. i czas ucieka.. mus do rana mieć obiecane zlecenie. Bo inaczej moje słowa są g..o warte

Za to jest już co jeść w ogrodzie.. wszytko dojrzewa na raz..
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 00:14, 06 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Sebek napisał(a)


Jeszcze mnie... nie przeleciałaś





Lepiej stąd spadam, bo głupoty piszę


a przeleciałam ale lecę takim sprintem że przelatuje w milczeniu
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 00:13, 06 lip 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Sebek napisał(a)


Nie śmiej się Siding ma kilkanaście lat i po prostu jest... Jak wygram w Totka kilka milionów to zmienię elewację, zrobię przeszklony dach, a wejście będzie z czarnego granitu - na wysoki połysk A na razie mam... skandynawię dla ubogich

Siding wcale nie wygląda na kilkunastoletni...
I nie śmieje się! Napisałam przeca, że podoba mi się
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 00:08, 06 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
siakowa napisał(a)
większośś Was juz przeleciałam troche po łebkach i trocha mi zostalo wiec lece dalej


Jeszcze mnie... nie przeleciałaś





Lepiej stąd spadam, bo głupoty piszę
Co z tym ogródeczkiem począć 00:05, 06 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Ewa, wg mnie każdą roślinę można dodać do nowoczesnych jak i rustykalnych nasadzeń. Najlepszym przykładem jest CHFS, gdzie byliny czasem wydają się nowoczesne, a czasem wiejskie Ja bym posadził to co by mnie najbardziej kusiło Przykładowo graby przecież są cięte w stożki, rozpinane są na ścianach, formowane w bonsai czy puszczane luzem - nie ma reguły jak mają rosnąć, sama zdecyduj I tyczy się to chyba wszystkich drzew
Ogród Małej Mi - sezon 2015 23:59, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Ale super spotkanie! Koszulka mega
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:52, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Zielona napisał(a)
Zawilec? O tej porze? Rzeczywiście zaszczycił Cię kwiatuszek
Ja mam wieeelką ochotę na mekonopsy.

edit: zaorać to nawet ja mam ochotę, kiedy patrzę na niektóre ogrody i piny...


Mekonopsy pierwszy raz widziałem w Anglii - i od wtedy mam na nie ochotę

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:49, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Kasiek napisał(a)
Sebek po co Ci taki ladny ogrod...no fieszszsz....


Kaśka - no jak Ty nie wiesz to kto ma wiedzieć?! Przecież ja ten ogród mam tylko po to, żeby wstawiać zdjęcia na forum i potem otrzymywać takie pytania

Ale jeśli mam być szczery to ten ogród jest... dla mnie... Nie tworzę go dla forumowiczów, telewizji, przechodniów, sąsiadów czy nawet rodziny. Zacząłem go zakładać w trudnym dla mnie okresie i rycie w ziemi dawało mi głównie oderwanie o rzeczywistości. Potem jak się ogarnąłem życiowo to podszedłem do tematu bardziej profesjonalnie i stąd te ciągłe rewolucje Teraz patrząc na ogród nie tylko w perspektywy czasu, ale i odległości jaka nas dzieli mogę stwierdzić, że jest on odzwierciedleniem mojego charakteru - potrzepany, ale uporządkowany na swój sposób. Po przeczytaniu słynnej trylogii E.L. James śmieję się, że mam 50 twarzy i ten ogród również je ma Wchodząc do domu mijam formalne obwódki z bukszpanu obsadzone trawami, za zakrętem widzę szaleństwo faktur i kolorów, by po zrobieniu kolejnego zakrętu zakonczyć spacer na uczesanych kulach z bukszpanu...

Czy ten ogród się mi podoba - odpowiedź brzmi tak Czy podoba się rodzinie - bardzo Zerknąłem sobie na liczby i moje dwa wątki uzyskały grubo ponad 2 miliony odsłon - część osób pewnie zagląda, bo się im podoba, a pewnie część chce się pośmiać z tej pstrokacizny Zawsze wstawiam zdjęcia z myślą o osobach pozytywnie jak i negatywnie nastawionych - do ogrodu czy też do mnie Na przestrzeni lat dzięki forumowiczom ogród zmienił się diametralnie, a ja tym bardziej - to czy na lepsze czy na gorsze zostawiam do indywidualnej interpretacji. Miło jest otrzymywać tyle nowych wpisów, ale nawet jakby mnie zalała tutaj fala hejtu to dalej będę robić swoje, bo... lubię to Po prostu Takie aktualnie mam podejście to wszystkich dziedzin mojego życia i mi to odpowiada


Ale się rozpisałem! Za bardzo wylewny się ostatnio zrobiłem Wspominałem już o tym, że upał prawdopodobnie działa mi na głowę?
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:15, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
leon60 napisał(a)
wyprostowany front jest mega


Mi tez się podoba Tylko miskanty i derenie mogłyby sie ogarnąć i mieć już te dwa metry - bo na razie nie ma efektu... Ale może za rok się doczekam?
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:14, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Zeta napisał(a)
Seba pięknie u Ciebie ....werben szkoda ...ja je tak kocham....ale u mnie się nie chcą siać...może odrosną jeszcze....buksiki superaśnie...i gratuluję zaliczenia


Zeta, a może Ty za często plewisz? Bo jak się okazało to mi się jednak mnóstwo roślin wysiewa... Tylko teraz plewię raz na dwa miesiące, a nie raz na dwa dni
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:12, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
malkul napisał(a)


Matko jakie Vertigo!! moje ledwo dycha nawoziłeś? co im dajesz? musze chyab moim pomóc


Gosia, vertigo dostaje co chwilę plantonu do surfinii, bo jak widzisz rosną razem Może właśnie ten nawóz na nie zadziała pozytywnie Dodatkowo za każdym razem jak wychodzę z domu to je głaszczę i czochram Może okaż też swoim troche uczucia?
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:10, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Zielona napisał(a)
Drutowaniem i ja się zaciekawiłam. Jeśli okręcałeś drutem każdy pęd jak w kwiaciarni, to... jesteś wariat

Sebek... czy to różowy mekonops??? Łan różnokolorowych mi się marzy... Zwłaszcza tych w kolorze niezapominajki. Mam plan...


Zielona napisał(a)
Uff... bo już się bałam, że każdy pęd oddzielnie motałeś drutem


Marta - to Ty jesteś wariat Że w ogóle myślisz, że ja taki ambitny i cierpliwy jestem, by każdy pęd mocować osobno Choć jakbym zaczął w południe to może własnie bym kończył drutowanie?

To różowe to zawilec... Posadziłem gdzieś 4 lata temu cebulki i pierwszy raz zaszczycony zostałem jednym kwiatem... Szallleństwo
Ja już się boję pytać jakie masz plany, bo pewnie znów będę chciał wszystko zaorać i zakładac ogród od nowa
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:05, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
jazzy napisał(a)

Podoba mnie się
Fajny sajding powiało Skandynawią


Nie śmiej się Siding ma kilkanaście lat i po prostu jest... Jak wygram w Totka kilka milionów to zmienię elewację, zrobię przeszklony dach, a wejście będzie z czarnego granitu - na wysoki połysk A na razie mam... skandynawię dla ubogich
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:01, 05 lip 2015


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Sebek po co Ci taki ladny ogrod...no fieszszsz....
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:01, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
mateuszmichn napisał(a)


Piękne widoczki Bardo mi się podoba druga fotka, widzę że masz ładne krajobrazy, zawsze podobały mi się taki pagorkowato- gorzyste tereny.
Wyprostowales rabaty przed domem i zauważyłem że trochę przerzedziłes roslinki. Oczywiście wejście do domu bardzo ładne.


Rzeczywiście to miejsce jest bardzo malownicze Mieszkam w kotlinie, więc cała wieś jest otoczona górami

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:56, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
ewa004 napisał(a)
Sebek czemu ja przegapiłam u Ciebie prostowanie rabat !!! nie wybaczalne !!!

Anabelka OGROMNA Jak je drutujesz ? paliki i w koło drucik czy inaczej ?

Ja potrzebuje dużej hortki ,musi być wyższa od bramy ,anabelka pewnie by się nadała ...ale to jej pokładanie


Ewa, Anabelle na pewno nie dadzą rady... One teraz są wysokie i to nawet bardzo, ale pierwszy deszcz i siła grawitacji zadziała na nie mocno

Wg mnie lepsze będą bukietowe, Danusia ma Limelight wyprowadzone wysoko - kwitną ponad murem, który ma 2 metry
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:44, 05 lip 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Kochani, wybaczcie, że odpowiem Wam hurtowo, ale jakoś ostatnio w niedoczasie jestem... A jeszcze dziś muszę trochę popracować... Ehhh


Jak zadrutowałem hortki? Normalnie Choć szczerze się przyznam, że robiłem to pierwszy raz z użyciem drutu. Zawsze były to sznurki, ale po opadach deszczu albo się luzowały albo całkowicie urywały pod naporem kwiatów.

Jak używałem sznurka, a hortensje były mniejsze to wbijałem kilka tyczek bambusowych wokół rośliny i albo przywiązywałem na dwóch wysokościach wszystkie pędy naraz albo każdą jedną sztukę osobno. W tym roku wbiłem wokół dwóch największych 3 patyki w ziemię, zawiązałem drut wokół pierwszego, a następnie okalając rośliny zawinąłem drut wokół badyli i powróciłem do tego pierwszego - dzięki temu powstał swego rodzaju pierścień, który powinien wytrzymać napór kwiatów. Jeśli zaczną się te hortensje rozkładać to po prostu odwiążę jeden koniec drutu mocniej go zacisnę

Wokół tych mniejszych wbiłem jeden palik i też otoczyłem drutem roślinę


Nie wiem czy to co piszę ma sens, bo chyba upał zadziałał mi na głowę i trudno się mi myśli
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies