Jak w wojsku to potraktowałam te tańczące. Przesadziłam do głębszych doniczek, przysypałam ziemią, bo wybujałe rosły. Jak im się nie spodoba to niech żałują- maków nasadzę
Hihi, też się trochę zdziwiłam, że aż tyle kupiłam, a chciałam jeszcze więcej, więc pojechałam do drugiego L., a tam niestety wszystko już przebrane. Na nową rabatkę będą jak znalazł
Patyczki puszczają listki - zarówno annabell, limki, jak i phantom, ale werbena jeszcze nic się nie ruszyła. W ubiegłym roku też była taka oporna, więc daję jej szansę