Fantastyczne zdjęcia. Trzymam kciuki za sesję, ja akurat statystyke lubiłam.

Sebek trzymaj się znam ten ból, sesja potrafi wycisnąć wszystkie soki. Po ostatniej sesji zimowej dochodziłem do siebie przez połowę semestru, ale chyba nadal nie jestem sobą, a tutaj zbliża się kolejna sesja
Ja się pytam kto wymyślił te egzaminy?

A wracając do twojego ogrodu, no to stara śpiewka, bo znowu wszystko bardzo ładnie
wianek i nasadzenia w doniczkach fajnie sie prezentuja no i truskaweczki niedługo będą. Ja ze swoich już miałem placek nawet

prorok czy co? a ja się bałam że nie podołam i będzie kicha

No to szkoda może jednak Ci się uda. Wpadaj. Zaczynamy o 10.

Rodki piękne, u mnie już przekwiły.
Łubin piękny,a taką małą sadzonkę ci dałam ,rośliny z wymiany cieszą
Pierwiosnek od ciebie też ładnie się rozrósł ,a Sebek na spotkanie przywiósł werbene to teraz mam siewek na pół ogrodu
Miło wspomina się te spotkania

Przepraszam, że Was tak ostanio zaniedbuję, ale mam ostatnio inne życiowe priorytety pod hasłem ZZZ - zakuć, zdać, zapomnieć (niektórzy dodają jeszcze jedno Z - zapić, ale ja tam wolę być blisko ziemi z własnej woli ). Dziś jestem po egzaminie z statystyki , więc nic więcej nie napiszę, bo mam tak zrytą banię, że nic nie wymodzę sensownego Zatem fotki sprzed 5 dni

Terapia w weekend - zaraz zaczynam od nowa... Przecież wiedziałem, że będą żyć

Fajnie wiedzieć Że w ogóle jest spotkanie Niestety nie dam rady, w poniedziałek mam egzamin... Ale bawcie się dobrze

Ach i och

ale foty idealna terapia dla zrytej bani...
uprzejmie donoszę, że ŻYJĄ

Lubie ten Twój busz
Poka runianke z buksami Ja bardzo chętnie wykorzystam u siebie Twoją runiankę Tylko jak mam ją posadzić? W sensie jaki rozstaw?

Ps. Współczuję zrytej bani zregenerujesz ją w ogrodzie

Sebek oczywiscie pięknie u Ciebie. Ps. Wybierasz się do Kapiasa na spotkanko w niedziele?

Rasowo kolory obłedne

Trzymam kciuki za ZZZ