Spytaj u źródła, mam nadzieję, że się nie mylę, ale już sama nie wiem

Coś tam im się poodrywało, ale to nieistotne, wszystkie trzy będą żyć na pewno.

po begoniach i kosmosach pozostało wspomnienie po dzisiejszym mrozie nocnym... zmroziło też liście grujecznika zanim się przebarwił... cóż pozostaje czekanie na wiosnę

A ja myślałam, ze ona ma zwykłego ... muszę sobie zaraz zobaczyć Dzięki
Cieszę się, że Ci się podobają ... a mocno ucierpiały w drodze?

Gratki zostawiam i przepraszam, ale dopiero dotarłam Tulipanowiec śliczny

Tulipanowiec zarąbisty

Reniu, Nawigatorka ma chyba kolumnowego, nawet kwitł jej tego lata.

A ja dziękuję za przesylkę - fajne są te rozchodniki i faktycznie teraz mogę stwierdzić, że nie widziałam w żadnej szkółce tej odmiany.
Wiosną się odwdzięczę

Pan tulipanowiec elegancki
Twoje rabaty co jedna to ładniejsza

gratki ode mnie

Piękne te cisy dorwałaś, zupełnie inaczej sobie je wyobrażałam jak pisałaś, że malizny z gołym korzeniem - będzie fajnie z nimi.

Pana od drzew to zazdroszczę. Też myslę o tulipanowcu i zastanawiam się jaka odmiana. Ale u nas często bywa, że trzeba kupić to co jest niestety

Dziękuję Olu
A widziałaś u kogoś kolumnowego tulipanowca? Czy on będzie przyrastał bardziej na boki?

Gratki
Piękny tulipanowiec sama miałam chrapkę na takie tylko miejsca brak..

Nie martw się Jankosiu ta "choroba" nas wszystkich dotyka...
Dacie mi namiary na tego pana od drzew na wiosnę? Bo muszę mieć ambrowca.....jeszcze nie wiem gdzie go posadzę ale muszę....

Reniu cudny tulipanowiec, okryj go dobrze bo to wrażliwiec a jeszcze skoro z Holandii to tym bardziej.....żałuję że mój tulipanowiec się zmarnował ale dzisiaj to byłby wielkim drzewem już pewnie, za wielkim na mój ogród.

Piękne drzewko kupiłaś. Jakie my mamy szczęście że ten mój /twój /nasz pan od drzew jest tak blisko Też będę miała dla niego nowe zlecenie, ale już nie w tym roku bo mąż by mnie chyba z domu wyrzucił I cisy też od niego? Ma coś jeszcze z gołym korzeniem, nie wiesz? ... Boże! O czym ja piszę? Przecież ja już nic w tym roku nie kupię bo i tak tyle do posadzenia jeszcze stoi pod wiatą i czeka na lepsze czasy a ja nowe chcę już kupować Kiedy zaczyna się to nazywać chorobą?

Ja też takie w cenie chcę
Szkoda, że tak daleko od was mieszkam

Nie zapominaj, że jutro też jest dzień ... ale się namachałaś dzisiaj ... podziwiam ... a jutro z rana po kawusi nie zapomnij cyknąć dla nas paru fotek

Rabata po prawej stronie drzwi wejściowych (po lewej stronie będzie bliźniacza): 3 x Miskant Variegatus, 3 x RH Cunningam White, 5x carex Aurea Elata, 6 x kula bukszpanowa, 1 x Miłorząb Mariken.

Myślę jeszcze co ostatecznie pomiędzy te buksy - jest tam po 50 cm wolnej przestrzeni, a pomysłów jest kilka: runianka, konwalnik, Evergold, Ice Cream, ptasie łapki, żurawki limonkowe ... co obstawiacie?

Wiosną będą kwitły białe narcyzy przy buksach, po całości białe tulipany i myślałam o ciemiernikach, tylko gdzie je tam upchać?

Rabata będzie wysypana jasno-szarym grysem granitowym.

Gosia, Madzen, Kasia, Krysiu, Edyto, dziękuję!
Wyjeżdżamy tu:
http://www.palacsulislaw.pl/