Jestem zawiedziona anabelle, kolejny rok daję im szansę i kolejny rok trochę niesmaku. Nie mam tam żywopłotu żeby je podtrzymywał, metalowe pręciki nie do konca dają radę.
Chyba powinnam zamienić na lime light, przynajmniej te stoją sztywno. Choć i tutaj ta starsza jest mniejsza, jakaś taka pokraczna? Czy idzie to jakoś skorygować wiosnennym cięciem?