dzięki, teraz już jarzę o co chodzi
A pod tą kostką to mieliście jakieś przepusty, czy trzeba się było przewiercić z jednej strony chodnika na drugą?
Jak sobie teraz wracam do początku Twojego wątku to aż nie wierzę, że tyle już zrobiliście
Obfocone miejsca są już w miarę fajne, mogę nanosić kształt rabat
Pozostały mi jeszcze dwa trawniki do wygrabienia. To jest praca na jutro... obawiam się tylko pogody ... ale może nie będzie najgorzej.
Donice, jak widać na ostatnim zdjęciu są złożone na obróbkę blacharską i nitowane, wewnątrz jest jeszcze łącznik usztywniający całość, są bez dna.
Renia, jestem pod wrażeniem, masz teraz czysty teren żeby wszystko zmieniać.
A donice świetne, możesz dokładniej opisać jak to było zbijane?
Jakie u Ciebie są wymiary tych donic? Rozumiem, że one nie będą miały dna?
margi, jaką mają średnicę pnia Twoje wiśnie, na jakiej wysokości są szczepione i ile płaciłaś?
Ja będę sadzić w środku przęseł, wypada mi tak około 270 cm między jedną a drugą, mam nadzieję, że to już będzie ok.
hej Sylwia, gratuluję donic!
Napisz mi bo widzę, że masz pięknie przycięte berberysy, ja widziałam na swoich, że końcówki mają jakby przymarznięte, czy mogę im te końcówki teraz poobcinać? Mają już listki.
Mam odmiany bagatella i admiration.