Kasia- ja werbenę sadziła chyba pojedynczo. to tez w sumie zalezy jaki efekt chcesz uzyskać delikatny czy "grom"
MArzenko- wierzę że sie rozmyslilaś i męża nei zestresowałas jednak
ps. moją największą wadą jest włąsnie ta perfekcja a dodatkowo miliardy innych ukrytych wad, reklamacji niekt nie chce przyjąć ;(
Kasia W, Lorka- bardzo dziękuję, to radość czytać takie opinie
CMOKI
mogę wrzucić gnojówę nic nie dosadziłam , kurna jedne trawki odwołałam bo nie było sygnału życia , drugie zamówiłam i wcale nie lepiej ... w week może coś kupie , posadzę to i sfoce ale to dereń sibirica (zamiast kaliny bo nie moge jej kupić a nie chce mi się przez net - mam dość
tak więc atrkacji nie bedzie , zarobiona jestem w robocie jeszcze dodatkowych kilka rzeczy doszło ale będę miec koleżankę więc trochę mnie odciąży )
kurna, but mi się nieco odkleił i nie mam czasu sobie kupić nowych - serio - łaże z odklejonym - taka dama ze mnie.
Nie gadałam, ze głupio gadasz....każda uwaga cenna... w suie dobrze się stalo...jeszcze kilka zmian na rabacie pod plotem i będzie w miarę oki zołzucho!
a tak naprawde to ja leniwa jestem, mam pralnie w piwnicy i mi się nie chce prania na dwór targać, (wiesz ile tego u mnie jest?) za to używam płynu do płukania podszytego wiatrem