Dzięki dziewczyny za sugestie.

Ewa, witaj ponownie. Dobra koncepcja i mocno będę nad nią myśleć. Szczególnie, podoba mi się drzewo przy tarasie. Wyglądałoby to mniej więcej tak.

Słońce mamy tam dopiero ok 14, więc trochę faktycznie więcej cienia by było.
Rozumiem ideę wyrównania i nadawania głębi, ale nie w tamtym miejscu, które przerobiłaś. Będzie prawie nie widoczne z domu ( najlepiej widać wszystko na prawo od grabowej) ani z tarasu. Dopiero kiedyś z altanki będzie można podziwiać.

Angelika95 napisał(a)

Piękne sadzonki, wzór mam na myśli Twoje wysiewy oczywiście. Na jakie odmiany lilaków się zdecydowałaś? Na pewno pisałaś, ale jestem trochę w niedoczasie.

Najładniejsze rozsady do tej pory miałam w 2021 roku. Miały idealne warunki: południowy parapet, chłodno w dzień i nocy, hartowane w wygodnym miejscu, zasilane poprzez fertygację.

Lilaki 3 sztuki tej samej odmiany co polecała Hania Gruszka (sporo plusów wypisała o nich u siebie na wątku lub u mnie) - lilak węgierski Josiki. Długo czekałam na wysyłkę, a w międzyczasie Asia wrzuciła swojego Krasavica Moskwy… No cóż…moje wtedy już były zamówione, a mogłam mieć 2 te i w środku ten sam co Asi…

Marto, witam się na Twoim wątku. Chyba już nawet kiedyś tu byłam, ale dawno nie zaglądałam.

Obejrzałam plan i poczytałam o tym, że trawnika musi być dużo. Widzę, że na planie porobiło się bardzo dużo tzw. "ząbków". Wg mnie niepotrzebnie.

Masz dość szeroki ogród. Warto byłoby nadać mu głębi. Pozwoliłam sobie narysować uproszczone linie rabat, bez tylu "ząbków" i orientując się liniami tarasu. Przy tarasie część rabaty powiększyłam właśnie po to, aby wprowadzić trochę głębi i tajemniczości. Nie musi być widać kompletnie całej altany z tarasu. Miałabyś tam też miejsce na jakieś ładne drzewo. W ten sposób utworzyły się jakby dwie strefy ogrodowe.
Cień liści na tarasie od strony południowej jest na wagę złota. Żaden parasol takiego nie da.

Żylistki





Kolejny judaszowiec




Nawet platan

Rdest


Zawilce



Tawułki



Serduszka




Hosty

Azalie





Rozanecznik



Tawuly

Cała ściana winogrona





Grujecznik



Judaszowiec

Chodzę po ogrodzie i nie mogę przeżyć tych strat

Magnolia



Dąb błotny



Klon



Dereń pagodowy

mam piwonię która ma pączek przy pączku na jednej gałązce...

Będą jabłka...



Cdn.

Kordina napisał(a)

Patrysia podziwiam za konsekwencję i całokształt prac z każdej strony, wspaniale

Dziękuję. Na dniach czeka nas kolejne sadzenie, bo dotarły lilaki na rabatę wschodnią - lilak węgierski Josiki.

Agnieszka_Z napisał(a)

Ja nie podcinałam korzeni, tylko jakieś 10 cm łodyg nad ziemią zostawiłam.

Wczoraj podlałam je, a dziś pada. Powinnny mieć na tyle wilgotno by się przyjąć. Rownież wczoraj po kolejnych kilku dniach podlewałam popikowane pomidory. Te wyższe odmiany strasznie w górę lecą, wypadałoby zacząć hartować, ale pogoda niesprzyjająca. Może od jutra?

widok z naszego ogrodu na drzewka sąsiadów

Yenna napisał(a)

Mamy to!

Oficjalnie: podział został dokonany.
Tak się prezentują wydzielone rabaty.

Ktoraś z rabat no name zostanie przechowalnikiem. I poza tym nie będą ruszane w tym roku.

Magnoliowa będzie łączyć front domu z ogrodem. Planuję ścieżkę w rabacie po całej jej przakątnej.

Marta ja sie nie uważam za znawcę ale to dobry plan. tylko japońską bym zrobiła na 5 m głębokości ale ja mam bzika pt Linie proste - Ty tu rządzisz!!!!

Mamy nadzieję ze schodami ogarnąć w tym roku jak pogoda pozwoli, nie wszystkie róże odrastają. Rodzi się w głowie pomysł na zmiany po remoncie

Madzia obiecałam Ci pokazać mój chwast na rabatach, sama zobacz jak łąka. Nie przejmuję się co wiosnę jest tak samo, pierwszy startuje chwast potem rośliny. Jak wystartują chwast w nich ginie, co nie ginie wyrywam i tak nie mam czasu na więcej niż dwa razy w sezonie każdą rabatę...jest ich trochę w naszym ogrodzie tak jak i w twoim.

Coś na ząb - moje drzewka owocowe( ciekawe czy te nie ucierpią) a na końcu - mikstura z młodych pokrzyw na deser