Przecież byłam rano, nic się nie działo. Coś nowego się pojawiło? no nie nadążam. Po prostu nie nadążam
Twoja zasługa
O tej ławeczce pisałam już dwa lata temu i rozważałam, gdzie ją postawić.
Ale dopiero po kwietniowej wizycie u Ciebie kopnęłam się w tyłek i zaczęłam konkretne poszukiwania. No i znalazłam: ładną, solidną i niedrogą. I stoi
Przyjedziemy do Ciebie, to na pewno znajdziemy jakieś miejsce na ławeczkę.
Dużo fajnych łąweczek stoi chyba u Pszczelarnii. Nie pamiętam, czy u Vity przypadkiem też. Tam można się poinspirować
Dzięki.
Towarzystwo trzeba jej obmyśleć.
Na razie postanowiłam tylko, że z tyłu powtórzę derenie sibirica variegata. Mam je z jednej strony rabaty, podobają mi się, to będą i z drugiej. Tylko co przed nimi?
150cm. Myślę że to taki akurat wymiar: nie za duża, nie za mała.
Mam nadzieję, że lazura się sprawdzi.
Szubienicę wyszlifowałam, będę przemalowywać na ten sam kolor.
Namotałaś trochę koleżanko Tutaj jest poprzedni wątek, w którym pisałaś o chciejstwach i wklejałaś plan działki
Ale trzymajmy się już tego.
Kachat bardzo dobrze Ci napisała - zaczynamy od wyznaczenia stref. Propozycja, która mi się nasuwa, wygląda tak:
ale oczywiście to tylko szkic sytuacyjny, do dyskusji i zmian.
tam, gdzie nic nie zaznaczyłam, widziałabym jakieś swobodne nasadzenia, leśne lub łąkowe. jakieś ścieżki w nich musiałyby być oczywiście, ale to już na późniejszym etapie.
Na razie pytanie brzmi - czy ten układ przestrzeni Ci się podoba? Czy coś byś zmieniła, dodała?
No właśnie się dziwiłam, że się o larissę pytasz, hehe..
A brzozy .. kurcze, wielkie byczki są jak nie wiem co!
Lubie ję.. bardzo nawet W jednej budce na brzozie mam malutkie sikorki bogatki
Busz brzozowy
A tu przez bonicę pod brzozy
Krajobraz zapożyczony - lipa. Mam nadzieję, że pszczoły już ją znawigowały
Paula, noż wreszcie jesteś
Dziękuję za miłe słówka. Powiem Ci, że ogród faktycznie powoli robi się małym buszem W sadzie coraz ciaśniej, na rabatach również Nawet skarpa zarosła!! Pszczółki mam nadzieję, że się zaaklimatyzują.
Paula, wszystkie piwonie które od Ciebie dostałam pięknie się przyjęły, i prawie wszystkie (bez jednej) kwitną lub mają pąki. Z tego co widzę będą w większości białe, jedna różowa. Chyba przesadzę tę różową w inne miejsce a tam sobie zrobię mini-szpalerek białych piwonii A przed nimi planuję właśnie dorzucić mini-szpaler 5-ciu krzaczków róż Myślałam o burgundach lub różowościach, ale białe też są przepięknie ... Tak więc ostatecznie nie wiem jeszcze na co zapoluję
Ogród faktycznie wydoroślał.
A w warzywniku różnie.
W 1 skrzynce pną się ogórki i są rzodkiewki, por
Drugą Ślimaki objadły, choć jest szczypiorek i oregano, a w 3 nie wzeszła marchewka i pietruszka.
Za to borówki będą
A w kompostowniku wysiałam fasolę szparagową i bokiem będą zwisać cukinie