Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród leśny na polu

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród leśny na polu

AnnaMS 12:50, 13 cze 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Violu, Twój link jest zbyt długi, na zielono powinno być tylko "Ogród leśny na polu" a nie "Ogród leśny na polu - kiedyś będzie ". Nie można do Ciebie trafić bo się wyświetla błąd, proszę zmień jeśli chcesz by do Ciebie ktoś wpadł z wizytą
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
Violka 10:56, 14 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Ok. Dzieki za podpowiedź, juz zmieniam
____________________
Viola Ogród leśny na polu
kachat 19:57, 17 cze 2019


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Link ci ciągle nie działa w podpisie, taki chyba byłby ok:
Viola Ogród leśny na polu

A co do działki, to takie moje "żelazne" zasady:
- wyznacz strefy na działce: strefa na relaks, strefa na zabawę (np. badminton, gra w piłkę, rzucanie psu patyków...), strefa gospodarcza (warzywnik, drzewa i krzewy owocowe), strefa na samochód, strefa na ognisko, na altanę
- w zależności co gdzie, jaka strefa ma być, pomyśl jak je obsadzić - jeśli np. chcesz warzywnik, to tak sadź drzewa, aby nie rzucały za parę lat cienia, itp. itd.
- zaplanuj ścieżki
- sprawdź jaką masz glebę - ph, wilgotność, zasobność w materię organiczną, struktura (piach, glina...)
- zastanów się ile czasu chcesz poświęcać na pielęgnację roślin, jeśli mało, to sadź gatunki odporne i wieloletnie, takie których np. nie trzeba ciągle ciąć, wykopywać na zimę, często pryskać na choroby itp. itd.
- sadź rośliny w kolejności od największych do najmniejszych - najpierw drzewa, potem krzewy, na końcu byliny
- sadź razem rośliny o podobnych wymaganiach co do słońca, gleby, wilgotności, ph itd.
- sadź dużo roślin jednego gatunku, i mało gatunków w jednym miejscu!!! Np. na dużej rabacie posadź 15 host jednej odmiany obok siebie, aby tworzyły plamę czy falę, dalej plamę innego gatunku, a pomiędzy nimi np. kępę krzewów jednego gatunku. A nie 30 różnych roślin w jednym miejscu, bo będzie chaotyczna zbieranina bez ładu i składu Każdy tak zaczyna, bo chce się mieć WSZYSTKO, ale potem i tak się to w końcu wykopuje, przesadza, poprawia... Bez sensu, lepiej zrobić raz a dobrze, niż sobie potem krew psuć

Z drzew polecam sosnę pospolitą! Rośnie bardzo szybko, jest super na piaski, zimozielona. Jedyny minus to taki, że się mocno sypie igłami na jesieni, a suchymi zeszłorocznymi gałązkami na wiosnę.

POWODZENIA!

A tutaj Dekalog ogrodniczy Danusi:

"1. Konsekwencja w kolorystyce
2. Ograniczona ilość gatunków
3. Duże ilości jednakowych roślin w grupach
4. Zgrane duety (jedna roślina podkreśla urodę drugiej) - szukaj takich i spisuj
5. Jak coś zaczniesz - skończ, bo się rozmyślisz i będziesz stała w miejscu
6. Jak coś zmieniasz., nie żałuj, zmieniaj i idź do przodu
7. Niezawodne rośliny kupuj
8. Zrób listę gatunków i tego się trzymaj
9. Nie biadol, jak coś padnie - masz miejsce na coś lepszego
10. Pogódź się z tym, że będziesz ciężko pracować, aby osiągnąć efekt. Ogrodnictwo nie jest zawodem dla leniwych, samo się nie zrobi

Jak coś nowego przyjdzie do głowy to dopiszę

Dopisuję poza dekalogiem ważną rzecz:
Planuj swój ogród kompleksowo jako całość, a nie tylko oderwane fragmenty."
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Violka 08:57, 18 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Witaj Kachat! (czy tak mogę się do ciebie zwracać?)
Dziękuję za odwiedziny, to miłe Nie wiem co jest z tym moim podpisem, ja widzę u siebie zgaszone moje imię i obok na zielono "Ogrod leśny na polu". Spróbuję pokombinować wieczorem i w razie co zapytam cię czy jest w porządku.
A ogólnie chcę ci podziękować za wszystkie rady, nooo mam o czym myśleć
Wydrukuję sobie te wszystkie mądrości i obiecuję się ich trzymać. Chociaż z radością stwierdziłam, że niektóre punkty do realizacji mogę odhaczyc jako zaliczone Ale pewnie będę wciąż podpytywać co dalej i mam nadzieję, że za kilka lat mój ogród nabierze kształtu i piękna. Obecnie też, za radą Toszki, zbieram dobry materiał do wzbogacenia gleby
Co do sosen, to mam 10 sosen czarnych i 14 wejmutek (4 wsadzone przy płocie warzywnika,ale pewnie powinny być przesadzone, aby korzenie nie wyjaławiały gleby marchewkom - nie wiem jaka powinna być tu odległość, aby drzewa i rośliny sobie wzajemnie nie przeszkadzały, obecnie jest ok 4-5m) Teren wydzielony na warzywnik jest spory ok. 500m, z czego na połowie rosną już drzewka owocowe i krzewy posadzone jesienią ub. roku a na drugiej warzywka
Co do planów ogrodu, to jest to najtrudniejsza dla mnie część, mogę kopać, pielić, sadzić, ale w planowaniu przestrzennym jestem kompletna noga Wiem co mi się marzy, ale nie wiem jak to rozmieścić, żeby nie było wrażenia bałaganu.
Bedę próbowała, ale obawiam się, żeby nie przerodziło się to w nieustanne przesadzanie roślin



____________________
Viola Ogród leśny na polu
makadamia 10:15, 18 cze 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Namotałaś trochę koleżanko
Tutaj jest poprzedni wątek, w którym pisałaś o chciejstwach i wklejałaś plan działki

Ale trzymajmy się już tego.

Kachat bardzo dobrze Ci napisała - zaczynamy od wyznaczenia stref. Propozycja, która mi się nasuwa, wygląda tak:


ale oczywiście to tylko szkic sytuacyjny, do dyskusji i zmian.

tam, gdzie nic nie zaznaczyłam, widziałabym jakieś swobodne nasadzenia, leśne lub łąkowe. jakieś ścieżki w nich musiałyby być oczywiście, ale to już na późniejszym etapie.

Na razie pytanie brzmi - czy ten układ przestrzeni Ci się podoba? Czy coś byś zmieniła, dodała?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 11:28, 18 cze 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Asiu, już pisałam do Violi, żeby poprosiła Danusię o połaczenie wątków w projektowaniu. Skakanie po dwóch wątkach plus spis roślin na "pojedynczych pytaniach" to totalny chaos. Wymaga to specjalnego czasu i szukanie co gdzie jest.
Trzeba to jakoś ogarnąć. W jednym wątku ze skumulowanymi informacjami można nawet na szybko zajrzeć i coś myśleć.
Po przejrzeniu zdjęć i połączeniu z mapką dostrzegam potrzebę naniesienia na mapkę okolicznych szpalerów drzew, które sa blisko granicy i na pewno rzucają cień na działkę.
Dla mnie obecnie najbardziej wzbudzającym wątpliwości (na przyszłość, za 5-10lat) jest ten podwójny szpaler sosen przy południowej granicy działki. Toż on w przyszłości zasłoni słońce na pół szerokości ogrodu. Igły będa się sypać niemiłosiernie, a trawnik przy tarasie zaraz będzie ocieniony.

Nie wiem, czy nie lepiej dla ogrodu (3000m) będzie porobienie zadrzewionych wysp jak u Ursy albo pójście w klimaty jak u Andrzeja
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 12:27, 18 cze 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Na razie nie chciałam z tym wyskakiwać, ale mnie też te szpalery iglaste od południowej strony strasznie gryzą.
I ogród Andrzeja właśnie rozważałam jako jedną z inspiracji.
Nadajemy na tych samych falach
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kachat 14:24, 18 cze 2019


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Viola, wklej sobie w podpis to, co teraz wkleję, tylko usuń gwiazdkę na początku

Viola [*url=http://www.ogrodowisko.pl/watek/9889-ogrod-lesny-na-polu]Ogród leśny na polu[/url]

Doczytałam, że te sosny tak w rządku posadziłaś, i to od strony południowej... Jako posiadaczka około 200, jak nie więcej, sosen na działce mniejszej niż twoja stwierdzam, że zwariowałaś ;D Jeśli chcesz mieć lasek sosnowy, to powinnaś posadzić drzewa chaotycznie, nie w rzędach, na jakimś tam obszarze, w odstępach ok. 2m, jeśli chcesz by szybciej rosły w górę (potem jednak będziesz musiała sporą część wyciąć ), albo w docelowych odstępach 5-6m, jednak wtedy drzewa będą miały więcej światła i będą mocniej rosły wszerz, a nie wzwyż, więc tworzenie lasu potrwa. Możesz też sadzić w kępach po kilka sztuk, ale lasu z tego to za bardzo nie będzie, no chyba że posadzisz gęściej... Możesz na jakimś obszarze działki wyznaczyć teren pod lasek z płynną granicą, falistą, a na pozostałej części działki posadzić pojedyncze drzewa po prostu, aby dawały jednak ciutkę cienia i aby nie było zgrzytu las-niemalasu. Sosna kiedy trochę podrośnie to traci dolne gałęzie, więc się nie nadaje do sadzenia jako szpaler, aby przed czymś zasłonić. Spadające igły tworzą grubą, kwaśną ściółkę, w której mało co chce rosnąć (ale są rośliny, które dobrze dają radę, polecam irgę błyszczącą, barwinka, poziomkę i tiarellę). Więcej nie pomogę, bo sama ciągle walczę ;D
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Violka 19:14, 18 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Kachat, podpis wkleiłam, dzięki, mam nadzieję że działa, jak nie, to proszę daj znać. A co do sosen (sosny czarne i sosny wejmutki), to sadziliśmy je w drugim rzędzie, z późniejszym planem przesadzenia na miejsce docelowe i stworzenia mini-leśnych kompozycji roślinnych. Po prostu przywiozłam jednego dnia 120 drzewek i musiałam je posadzić, żeby się nie zmarnowały, a do dyspozycji miałam pas czterech metrów ziemi,bo obok jeszcze rosło zboże Wszystkie, o dziwo, w tych warunkach przetrwały, w przeciwienstwie do serbów, które musieliśmy dosadzić. A teraz w moim przyszłym ogrodzie mam zamiar dopiero zabrać się za nadawanie kształtu i mam nadzieje znajdę dla nich odpowiednie miejsce
Chcę też, kiedy osiągną odpowiednią wysokość, kształtować im koronę, tak sobie wymyśliłam, a co z tego wyjdzie, zobaczymy i dzięki jeszcze raz za wszystkie podpowiedzi, bardzo się przydadzą.
____________________
Viola Ogród leśny na polu
Violka 20:56, 18 cze 2019


Dołączył: 17 maj 2019
Posty: 115
Asiu, Toszka jak ja was lubię, dziewczyny dobrze, że jesteście i ma mi kto wytknąć gdzie namotałam
Czekam na połączenie wątków i wtedy pewnie będzie łatwiejsza komunikacja
Asiu, plan byłby ok.bo uwzględnia całość działki i na takim planie w zamyśle pewnie bedziemy sie skupiać, jednak nie ma jeszcze domu, a jest na razie domek letniskowy (na mapce zaznaczony jako gospodarczy) I od tego domku w kierunku warzywniaka jest już założony trawnik - ten teren ma ok.1300m, zaznaczylam to żółtą kreską. Przód działki, czyli tam, gdzie będzie budowa, z oczywistych względów nie będzie na razie brany pod uwagę, aczkolwiek plan jak najbardziej dobrze by było, żeby uwzględniał całość.
Teraz chciałabym się zająć tą częścią, która, nie bedzie "zagrożona" przez prace budowlane, czyli tam, gdzie jest trawnik.
Szpaler drzewek dotyczy tylko świerków serbskich, natomiast drugi rząd, czyli sosny czarne, sosny wejmutki i świerki srebrne, jak napisałam wyżej, przeznaczone są do stworzenia kompozycji roślinnych, a więc do przesadzenia.
Żeby liście brzozowe nie spadały do wody, to kaskadę i mostek myślałam zrobić przy szpalerze serbów, a zakątek w brzozach, to rzeczywiście miałam na myśli stworzenie czegoś podobnego z kamieniami i ławeczką do czytani.
I też po drugiej stronie, czyli tam, gdzie jest szlaler serbów (część z nich, 10-15 świerków może zostać zastąpiona większymi tujami, żeby szybciej stworzyć zieloną ścianę) chciałabym aby można było zrobic cos na wzór zdjęcia, które wczesniej pokazalam, też z kamieniami
Natomiast najdalszą część działki, najbliżej warzywniaka można przeznaczyć na rekreację - może jakaś huśtawka, placyk do zabawy czy gry dla dzieci. I gdzieś te kręte ścieżki
Na razie nic mi więcej do głowy nie przychodzi, a jak przyjdzie, to zaraz się odezwę
____________________
Viola Ogród leśny na polu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies