Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:21, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ewakatowice napisał(a)


masz Marzenko szalone pomysły
Możesz zdradzić jakie będziesz robiła nasadzenia jesienią bo na róże się nie załapałam
Wszystkie się rozeszły jak świeże bułeczki, towar deficytowy…. Chciałabym „coś” zdobyć aby ozdobić i swój ogród.
Twoje pomysły i zestawienia są trafione w 100 % ))




Ewo napisałam wyźej. Mój ogród jest poczochrany ale próbuję go okiełznac w ramach. Zatem musi być rama z bukow a w nogach kule hodują sie, tylko teraz w tym buszu ich nie widać, muszę je poprzesadzać. Chciałabym tez upolować stożki bukszpanowe lub cisowe na te rabate.

Pewnie jeszcze dosadzę tarwek, trawek, trawek.....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:18, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
JulkAd napisał(a)


No tak choróbsko na całego, za dwa lata Madżenka będzie znawczynią róż...a w ogrodzie to ino same róże będą


Julka bez obaw, będą bukszpany (jeszcze więcej) , cisy, trawy, lawendy i oczywista oczywistość hortensje i magnolie. Nie wiem czy będą rh... Jak pooglądałam kolejne wygryzione przez opuchlaki to myśle o wyciepaniu ich... A same róże w moim ogrodzie nie konweniują, będa miały tło z bukwów strzyżonych na płasko, w nogach trawki, lawendę, sosny i jeszcze pomyśle. Na razie planuję rabatę na jesienne zmiany. Mam jeszcze sporo czasu, jakie róze wiem, muszę tylko im towarzystwo wymyslić, wlaściwie to już są kulki bukszpanowe, byc moze tylko je poprzesadzam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:15, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Spacerek odbyłam Cudownie i wzorcowo Buziaczki


Małgosiu dziekuję, buziaczki
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:14, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Karabela napisał(a)
Piękne te budleje... jeżeli NAPRAWDĘ chcesz je wywalić chętnie któraś adoptuje


Jesli sie uda je wykopać a nie trzeba będzie wykarczować to dam znac
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:14, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)
Jak zwykle ślicznie, róże masz po prostu niesamowite No i te hortensje!


Na roże zapraszam za rok... Teraz to przygrywka do spektaklu purpurowego za rok
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:13, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kindzia napisał(a)
U mnie dopiero Comte drugi rok, więc młodziak nie rozrośnięty jeszcze. Właściwie z małymi przerwami cały czas kwitnie po jednym, dwa kwiaty


Tak słabo?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:13, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
malkul napisał(a)
Bardzo chcę juz mieć takie Incredibalki jak Ty
chyba musze twoje ukraść ciemną nocą


Już będę pamiętać o patyczkach dla Ciebie. Kiedy można ciąc patyki do ukorzeniania ? Dopiero wiosną?
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:12, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Donia72 napisał(a)
Jak poprzecinane?


Najzwyczajniej w świecie przeze mnie łopatą Fiskars (bardzo ostra ) w trakcie rewolucji ogrodowych
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 20:44, 14 lip 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Śnij bo są piekne. Czekam na kwitnienie Golden celebration, do której jesienią chcę domówić jubilee celebration



No tak choróbsko na całego, za dwa lata Madżenka będzie znawczynią róż...a w ogrodzie to ino same róże będą
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:53, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Juzia_G napisał(a)
Jesssuuu Madżen! Przez Twoje róże już kręćka dostaję... Austinki mi się śnią.... ale jestem twarda!!!



Śnij bo są piekne. Czekam na kwitnienie Golden celebration, do której jesienią chcę domówić jubilee celebration

W Twoim ogrodzie Othello i. Munstead Wood by konweniował i korespondowal z kolorem we wnętrzach


eee_taam napisał(a)
zostawie ślad śledzę z ukrycia zwłaszcza pismo obrazkowe którego tu nie brakuje


Ciekawe co Twoje spostrzegawcze oko zobaczyło ?

Donia72 napisał(a)
Ale sobie u Ciebie pospacerowalam


A ja dzisiaj pół dnia naprawialam ze specjalistą nawadnianie W 4 miejscach miałam poprzecinane rurki... I jeden główny przewód... Sprawdzaliśmy całą instalacje. teraz mogę poleżeć !
Jagodaa napisał(a)
Przepięknie się prezentują hortensje na tle tej ciemnej zieleni..... + graby jeszcze. Elegancki zakątek .


Uwielbiam ten zakątek jeszcze graby do strzyżenia

Edi00 napisał(a)
Madżenko, Twój ogród jak zawsze jest pocieszeniem w ten deszczowy dzień. Choć nie powiem...w depresje też potrafi mnie wpędzić
Ale dosyć, bo ja nie o tym chciałam: czy teraz nie jest już za późno na cięcie runianki?


Deszcz u Was? U nas pieknie cały dzień. Nic sie nie stresuj, twój ogród wypiękniał a z roku na rok , dzięki forum będzie jeszcze bardziej stylowy

baraga1904 napisał(a)


...a dokładniej Madżen? bo cudna...w ogóle ...ogród cudny - Ascot niesamowita...kolor mi się podoba - zobaczę jaką docelową wysokośc osiągnie...


Aga to Alnwick Rose, mnie zachwyca ale na stronie. Davida Austina jej kolor jest podrasowany. Nie jest na liście TOP10 rosomanes Na mojej liscie jest
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 16:50, 14 lip 2014


Dołączył: 18 sty 2013
Posty: 653
Do góry
Wiunia, mi też było w tamtym roku szkoda moich świerzo posadzonych grabów, ale Madżenka kazała to cięłam i warto było- teraz są gęściutkie dołem tak, że mysz się nie przeciśnie. PS w tym roku nadal mi szkoda kiedy przychodzi pora ich cięcia...ale jak mus to mus. Pozdrawiam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:36, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wystarczy na dzisiaj bo się Wam znudzi mój ogród.
Aha ciecie laurowiśni]
Niemal zrównałam je z płotem, ciachałam ostro, bo bardzo mocno idą do góry
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:34, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Austinki

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:33, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Dzisiejsze budlejowisko, lawendowisko i trawisko


Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:30, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
I całoszkatałt rabaty na której będzie królować magenta


I jeszcze na niej kwitnący J.W.Goethe. W takim samym odcieniu a jakże inny kwiat
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 15:27, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ascot dzisiaj. Kofam tę różę. Jak na 20 cm krzaczku mogą być takie kwiaty???




Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:06, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)
Od kiedy u Ciebie pada?? U nas od czwartku ani kropli a prognozy na ten tydzień też nie zapowiadają deszczu.
Przyjemnego odpoczywania Ja jeszcze tydzień i też urlop


Mają być przelotne opady codziennie wczoraj przez 1 min pokropiło
Malgosik napisał(a)


a jakie msza objawy na bukszpanach, bo może moje też chore, a ja o tym nic nie wiem?


Skoro nie wiesz tzn , źe zdrowe
Mam roztocza i przędziorki, mszyce, miodunkę na bukszpanach - kreseczki na liściach, srebrne spody, mszyce wiadomo jak wyglądają oraz pozwijane listki
Poczytaj w art Danusi o chorobach bukszpanów

Początkowo Ascot była malinowa czyli czerwoono-różowa. Aktulanie ma przepiękny kolor określany niekiedy jako magenta - czyli ostry róż o chłodnej barwie. Zrobie jej zdjęcia bo ma dzisiaj przepiekny kolor. Zapraszam na zdjęcia wieczorem

Malinowy do tej pory jest red Leonardo. Czekam na kwitnienie Munstead wood, J.W.Goethe, i Williama Shakespeara - znów maja pąki. Chyba Othello i. Gospel mnie w tym roku nie zachwycą - ale to ich pierwszy sezon i były sadzone wiosną jako róze z nagim korzeniem. Dlatego wolę kupować roże w donicach, już w pierwszym sezonie są piekne.
Zasadziłam się jeszcze na Falstaffa ale nigdzie go teraz nie ma... Ktokowliek widział, ktokolwiek wie
Teraz planuję jesienne nasadzenia różane i czytam, czytam, oglądam, oglądam. Brakuje mi ostro-różowych niskich na rabacie z budlejami, lub będzie cala w poreclanowo-różowych i niebieskich kolorach Mam wakacje na myślenie o tym
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 08:59, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Od wczoraj mam ulrop dzisiaj zaplanowałam cięcie laurowiśni i pęcherznic wczoraj poszalałam z opryskiem bukszpanów Ortus+Nissorun na przędziorki i szpeciele... Widzę że moje bukszpany jak co roku zaatakowane...
Jeśli przestanie padać znów muszę opryskać środkiem na grzyby... Straszliwy atak w tym roku był wiosną...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 08:57, 14 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
makkasia napisał(a)
Madżenko dziękują za Ascot Róże zaskakują swoim wigorem i chęcią do życia Moja Bonica po deszczach wygląda fatalnie i wszędzie pełno płatków
miłej niedzieli


Ascot jak na razie to moja ulubienica, z powodu kształtu kwiatów i koloru po prostu idelanie pasujacego do monardy. Lubuę takie filiżanki
Bonica obcięta bo już przekwitała u mnie, dwa tygodnia sypania na trawnik wytrzymałam i podjęłam decyzję o zmianie lokalizacji za rok nie będzie zaśmiecać trawnika Ponadto za wielka rosnie i zdominowala magnolie. Jak ja lubie zmiany
dzisiaj musze sciac aspirin rose.

mira napisał(a)

to napisł Robaczek

Madżen, nazwy angielskich róż są dla mnie tak samo ekscytujące jak same róże! Każda opowiada fascynującą historię, upamiętnia wydarzenie, poemat czy osobowość. Poznając kulisy tych nazw, można się wiele nauczyć o różach...
Robaczek pisze:
Weźmy taką Gertrude Jekyll - od lat wybierana ukochaną różą Anglików, swoją popularność zawdzięcza nie tylko urodzie i upojnej woni. Nosi imię jednej z ikon angielskiego ogrodnictwa, dzięki której podziwiamy bajeczne ogrody bylinowe, pielęgnowane przez Anglików jako dziedzictwo narodowe od ponad 100 lat. Konrastowe zestawienia barw, malowanie teksturą, amfiteatralne rabaty...to wszystko zawdzięczamy jej talentowi i trendom wytyczonym już XIX wieku, a powielanym przez nas we współczesnych ogrodach.




No i to są takie posty na podstawie których powstają chciejstwa.
Jak się uodpornić na taką korespondencję? jak ?
Ja Gertrudę podglądam i widziałam na żywo własnie na wycieczce jej szlakami ale nie widzę właściwego miejsca w moim ogrodzie. A tu czytam i pstryk myśl czy nie powinna być na mojej rabacie bylinowej jako ikona ?? /konsekwencja kolorystyczna zostanie złamana -trudno/.
Astrid już mnie zmiękczasz.A o Comte pytałam bo jeszcze miałam nie zapłacone ale już mam i czekam .
pozdrawiam już słonecznie z zalanego ogrodu

Mira obejrzałam w kilku watkach Comte i jestem lrzekonana, że warto. Ach ten zapach i kolor
Opisy historii róż pozwlają inaczej na nie spojrzeć.
Gertuda musi byc w moim ogrodzie trzeba jej oddać hołd !

ewa004 napisał(a)
Marzenko Twoje róże piękne ,moje w opłakanym stanie po deszczach .


Moje były w oplakanym stanie po czerwcowych upałach. Deszcze zniosly wyjątkowo dobrze.
Poczekajmy na drugie tłoczenie

Loosiuu napisał(a)


Ogród brzytwa! Dopracowany że szok


Już mam ochotę busz wycinać ale akurat to miejsce jest ok
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Marzenko macham z ławeczki winkowej Te twoje trzy słoneczka śliczne


O ja też wczoraj odpoczywałam, dopiero dzisiaj macham
Gardenarium napisał(a)
Som zdjęcia


Byłam widziałam
JulkAd napisał(a)


A wiosną tniesz Fairy?, na jaką wysokość?

Twoja róża Alnwick przypadła wpadła mi w oko, ale czytam, że rośnie nawet do 1,2 m, faktycznie taka wysoka?


Tnę co wiosnę nad 3 oczkiem, czyli nizutko - 15-20 cm. Tzn żeby nie było, że kazdą gałązkę tnę nad 3 oczkiem... Sprawdzam jaka mniej więcej wysokosc jest nad 3 oczkiem i nozycami zywopłotowymi jadę.... Toć to straszne chaszcze...
Alnwick w drugim sezonie ma 1 m i kwitnie nieprzerwanie. Widzę jednak, ze rosomanes sie nia nie zachwycają...

Kasiek napisał(a)
Stadionowe pozdrowionka przesylam Goraco jest


Ło matko w Brasil jesteś? Gratulacje za wczorajszą wygraną
Malgosik napisał(a)


Aaaaa, nie było kotków i myślałam, że to miskant. Ładne ma te "listki".


Na kotki trzeba poczekać do sierpnia

Kindzia napisał(a)
Marzenko dla Ciebie moja Comte, właśnie znowu zaczyna kwitnąć A ten zapach...





Kasiu jak często powtarza kwitnienie?
kwiatholandii napisał(a)
U nas z trawą też był problem. Delikatna wertykulacja pomogła. Poza tym zrobilam próbę i polałam magiczną siłą kawałek. Jest w tym miejscu juz 3 tygodnie soczysta i pieknie zielona. Pozdrawiam


Monia wczoraj sypnęłam nawozem przeciwko brązowieniu trawy... Wiem azot... Wiem... Ale już mam dośc patrzenia na ten brzydki trawnik... Podejrzewam larwy komarnic... Bo przy kancikach sporo znalazłam... Trzeba będzie zrobić wertykulację czyli rzeż niewiniątek...
Ogród Dominiki 21:33, 13 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czekamy cierpliwie, potmostwo rośnie,ogród dojrzewa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies