Druga dziewczyna, która poprawia mi humor od rana Też słyszałam o Polince
A ja wczoraj pokazywałam koleżance, która marzy o ogrodzie w lesie Twój ogród i ochów, i achów było co nie miara
Tosiu po Twoich przejściach już nie żałuję ale wiesz jak każdemu ogrodnikowi brak cierpliwości Nie mogę odżałować tych Twoich smaragdów, choć mam wielką nadzieję, że wiosną zregenerują się i będą cieszyć nasze oczy.
Coś mi się obiło o uszy, że kolejka gondolowa Politechniki Wrocławskiej dostała nieoficjalną nazwę Polinka Gdy to usłyszałam natychmiast pomyślałam o Tobie. Gratuluję takiego zaszczytu
Polinka mam tylko takie zdjęcia bo góra piachu na razie zasłania nam bramę. Ale jest wszystko w jednej linii zachowane, tak aby się nie oddzielała się ta przestrzeń wjazdu od pozostałej części płotu. . Na dole dojdzie jeszcze jeden rząd desek aby zakryć tą dziurę między podmurówką .
Dla mnie te wszystkie igiełeczki i leśne gałązki tworzą niepowtarzalny klimat Twojego ogrodu W końcu ogród w lesie to nie będzie tu czarnoziem
Pozdrawiam wieczorowo
Aga gracki były z doniczki-niby 4 letnie. Kępy są piękne, grube, tylko te żdzbła takie przewieszające się. Ale prawdą jest, że jesień mogła to spowodować. Przez całe lato bardziej stojące były. Muszę nauczyć się cierpliwości
Klon za kilkanaście lat będzie miał z 30m., a mój ogród mały Po drugie potrzebuję koloru dla ożywienia tej zieleni. Danusia radzi śliwę wiśniową Jak dostanę w tym tygodniu to klon będzie miał przeprowadzkę do bardziej odpowiedniego ogrodu