Ja dla odmiany lubię odśnieżać, zawsze się przy tym wyłączam, a zmęczenie jakoś dobrze na mnie wpływa chociaż nie powiem wolałbym odgarniać 40cm puchu w lekkim mroziku niż 20cm mokrej ciapy przy dodatniej temperaturze
Luki, ja dzisiaj rano spojrzałam na pogodę i szybko jechałam do lasu...
Przytargałam pełną reklamówkę a i tak okazało się, że za mało. MAm nadzieję, że do jutra jeszcze będą warunki na "leśne spacery"
Życzę kilka dni roztopów abyś nie musiał spod śniegu wyciągać.
Mój mech wylądował dzisiaj na podkładach. 5 zrobionch, jeszcze tylko dwa
Przy okazji dzisiejsze szare i czarne gwiazdy.
Zima u mnie na całego, tradycyjnie zaskoczyła drogowców i połowa śląska zablokowana, kuzyn jechał wczoraj 15km przez 3 godziny... ufff jak dobrze, że nie musiałem nigdzie jechać późnym popołudniem
Jolu choinki zdecydowanie bardziej lubię w bieli lub bogaciej przyozdobione, ale takie miałem wytyczne
Łukasz powiem Ci, że ja w tym roku podobnie mam mniejsze zaparcie i chęci do tego, ale liczę, że szybko mi się odmieni
Sebek to mam zacząć produkcję
Kamila choinka to tajemnica firmowa a tak na serio instrukcje wklejam gdzieś listopad-grudzień 2014, poszukaj, bo na telefonie nie jestem teraz w stanie
Iwonko raczej dla siebie zrobię inny troszeńkę, jakoś taka kolorystyka za bardzo się zleje z pawie całym pokojem w bieli ... no dobra fotel przy biurko tak poszarzał i zżółkł, że białego nie przypomina, najgorsze, że nie da się już tego wymyć... peszek
Kasiu mówisz ?
Asiu w tym roku jakoś mało innowacyjnie u mnie, ale jeszcze coś wykombinuje
Do grizwoldowa zapewne przyłączę się w większym stopniu tydzień później.
Mówisz, że śniegu nie masz, na śląsku wczoraj tak posypało, że połowa dróg zablokowana, a przejechanie 15km do miasta powiatowego zajmowało ok 3 godziny Jak zwykle zima zaskoczyła drogowców.
Właśnie sobie uświadomiłem, że miałem iść po mech, a tu dość spora pierzynka śniegu się przypałętała
No nic poczekam bo chyba nie zrobi takiego psikusa i śnieg nie będzie leżał już do samych świąt chociaż jak nie mają to cuda się zdarzają
Dłubie sobie świątecznie, ale nic twórczego raczej nie powstaje pomysły mam, ale weny brak. Zastanawiam się co u siebie zrobić, ale na to jeszcze przyjdzie czas
Część tego co powstało do tej pory, chociaż prawa strona wymaga dokończenia
Chociaż z tego jestem bardzo zadowolony i chyba nawet go sobie zostawie