Widziałam właśnie na pintrersie jak się robi takie łóżeczko, zobaczymy jak czasu starczy to zrobimy i łóżeczko.
Czy jestem na finiszu - jeszcze nie,Teraz płytki się kładą na ścianach w salonie, eM kładzie więc po godzinach wszystko
Czekam na schody, mają być pod koniec miesiąca, wtedy będę kończyć pokoje, bo teraz po drabinie nie chce mi się wchodzić (zdjeliśmy strychowe), jest pomalowane i są panele, brak listew i mebli, ale jak skończę to wrzucę fotki
Syn już sobie miejscówkę zaklepywał na lato, że z kolegami będą spać
Pytanie czy słońce ich nie wykurzy wcześnie Izolacja w ścianach i dachu niby jest ale przez takie drzwi szklone i tak się nagrzewać będzie... ewentualnie bierzemy pod uwagę folie odbijające promienie na te szyby
Pstrykne foto później z dalszej perspektywy... Te linie nigdy mi nie grały bo za dużo się tam dzieje - dodatkowo poprzeczna po łuku od trawnika idzie... jednolity kolor podłoża chyba trochę poprawił by obraz... dumam
Ależ jestem ciekawa, ja już te pokoje też pomalowałam, został mi salon na poddaszu na drugi raz bo teraz płytki i panele się kłądą.
Córa ma szarości na ścianie, białe mebelki i będą różowe dodatki, a synek kawa z mlekiem ściana, białe meble i zielone dodatki
Masz fajny gust, więc ciekawość mnie zżera, pamiętam łóżeczko u twojej córci bodajże, myślałam też o takim.
Odpoczywaj i oszczędzaj rączki, masz pięknie w ogrodzie, więc łap energię z niego
Dzięki Matko Chrzesna - dumaliśmy dość długo nad kolorem... w wizualizacjach jakoś z dwoma bardziej przypadła nam do gustu... z jednym kolorem część przeszkloa wydawała się dużo mniejsza
Płytki zostawiliśmy fachowcowi jednak, elektryk też swoją działkę miał.
Mój tata kładł tynk... a reszta tj:
stworzenie stelaży ścian łącznie z dociepleniem w środku i na zewnątrz, obiciem płytą osb itd, dach łącznie z obróbkami blacharskimi, montaż okien i prowadnic do nich, szpachlowanie, malowanie sami