Ale jajeczne! Cudowne!
Alleluja!!!
Ana jaki masz wertykulator i czy jesteś zadowolona?
Dzięki za odpowiedź w sprawie nawożenia i Tobie Sebek i Ana_art. Ja to bym czekała aż na prawdę ciepło się zrobi - tak do maja. A skoro tak to za tydzień ruszymy z eMem.
eeee co roku jako pierwszy daje azofoskę, potem inny
To podobno salamandra, tak mi Witek oznajmił. Rzeźby (mam większe) czekają na swoje godne miejsce. Trzeba je dopiero zaaranżować. Tutaj są chwilowo i nie mają godziwej scenerii powiem wam To się kłoci z moją konsekwencją, ale tak być musi na razie.
Ja chyba dziś jako pierwszy w mojej wsi (a może nawet i w okolicy) latałem z wężem po ogrodzie i nawozy rozpuszczałem... Nawadnianie włączysz w nocy i nikt nie będzie widział
a ja dostrzegłam nową jaszczurkę
przecudnie wyglądają te krokusy w kadrze 'zygzakowym', rabata przy furtce nieustannie mnie zachwyca też jestem w trakcie pasztetu...
Ana Doszły mnie słuchy, ze planujesz uruchomić nawadnianie Nie za wczesnie?
oj poszalałas z tymi bratkami
Próbuj Azofoska jest genialna dla trawnika w środku sezonu - zobaczę jak działa na niego na start
a kto Ci zabroni a tak poważnie to po wertykulacji robi się nawożenie. Jutro spróbuje eMa zbałąmucic by odpalil nawadnianie i sypnął azofoską