dzięki Wiola
ja też tej zimy sporo dokupiłam ,chociaż nie mam ręki do tych domowych kwiatów ,w zimie bardziej o nie dbam ,niż w sezonie ogrodowym
Buziaki

nawet w łazience jakieś mam

Psica urwiska, moje upodobały sobie kępę miskanta i ciągle w nie siedzą. Rozwaliły misternie związaną kępę,wszystko połamane a jak w nie siedzą to wszysto aż chodziale co zrobić, i tak je kocham

Madziu, dobrze wytłumaczyłaś a rysunek jeszcze upewnił, że ta ścieżka to dobry pomysł. Pewnie, że tak.
Te płyty będą dobrze się prezentowały przy trawniku.
Psiak słodki ale psotny.
Pozdrawiam.

Fajne plany Madziu na nowy sezon
Kwiaty domowe masz cudne u mnie też przybywa coraz więcej... bo uwielbiam także rosliny domowe a nie tylko te ogrodowe
Pozdrawiam

Witaj Zdolniacho Wreszcie zebrałam się na odpisywanie. Nawiasem, cichutko podziwiałam Twoje dzieła. Co jedno to piękniejsze.... Makowe pudełko i filiżanka cudne.

Ciekawe czego Ona tam szukała niegrzeczniucha
Hiacynty będa w domku zaraz kwitły, na parapecie te białozielone listeczki musisz gdzieś wyżej ulokować ( na szafie lub kwietniku i dać sznurek bo to pnąca roślina( ja mam pod sufitem w salonieSzybko rośniefajnie będzie jak tą ścieżkę z zejściem połączysz. Tą rabatę bliżej tych płytek bym dała
Te iglaczki z parapetu możesz wsadzić w ogrodzie to te same co ja mam wzdłuż chodnika do gospody, brzydna z wiekiem niestety i trzeba im obręcze robić bo się pod śniegiem rozkładają brzydko

Co jeden to ładniejszy! Czy to z serwetek? Czy jakiś inny papier?

Dzień dobry tędy sobie szłam i gdzie doszłam kto zgadnie ?

Śliczne rośliny masz w domu Masz tzw. zielony kciuk

Pomysł na ścieżkę wg mnie bardzo dobry

Aniu, przeczytałam u Anpi, że robisz jabłuszka rajskie w syropie. Podziel się przepisem, proszę

Mam podobny plan Może nie obwódkę od razu, bo nie jestem ich wielbicielką, ale chciałabym, żeby kępki przywrotnika powtarzały się wielokrotnie wzdłuż rabaty. Kocham ich kolor i to z jaką gracją wylewają się na ścieżkę
Jednak nie próbowałam wykorzystywać ich w celach leczniczych, a Ty?

Super pomysł z tą ścieżką.
Wszystko dobrze napisałaś, bo zrozumiałam od razu zanim zjechałam na Twój szkic.
Jak najbardziej dobry plan, pomysl też może o takiej ścieżce-ciągu, aby dojście było w drugą stronę do stołu na dolny taras.
A może by tak zaraz przy ścieżce zrobić takie rabaty wąskie prostokątne od strony trawnika?

No popatrz jaki zbieg okoliczności- ja z Giblartaru ostatnio dostawałam fotki małp albo widoki a Ty pokazujesz jak tam kolorowo było - oczywiście ściana się podobała - Mikołaj dobry był

Haniu, rzeczywiście byłyśmy od siebie nie bardzo daleko, ale Ty miałaś na pewno cieplej na tym bardziej południowym południu Przyjemnie jest bardzo opuścić trochę śniegu i mrozu i skrócić sobie zimę choć przez kilka dni.

A teraz... uwaga!, uwaga!
Mój ogródek jest biały! Cały czas prószy śnieg!

Załączam dowód.
Julianna (aniołek) doczekała się w końcu zimowej scenerii

Świetne to zdjęcie że zbliżeniem na konstrukcję kompostownika,z zastanawiam się jak one się trzymają kupy..A tu widzę coś ładnego metalowego spinającego je. Czy musiałas wkopac go jakoś w ziemię głębiej żeby zachować stabilność czy tak daje radę,? Będę budować sama,potrzebny mi instruktaż

Haniu!!!Dlaczego Ty mnie nie wzięłaś do torby?! Grzeczna bym była, cicho siedziała...Buuu... Nawdychaj się tego pięknego ciepłego powietrza, wystaw na słońce, żeby Ci na całe przedwiośnie wystarczyło!