a u mie pada drobny deszczyk juz trzeci raz dzis, za duzo litrow nie napadalo ale powolutku sie saczy no i ochlodzilo sie. Bylam w ogrodzie i troche powycinalam. Syn troche trawnika skosil (ale zaczelo padac wiec nie caly).
Posadzilam znow dwie nowe roslinki.
Wiolu nie ma za co.
Oj to trzeba tylko i nieustanie próbować robić owadom zdjęcia.
I pomału się do nich zbliżać W końcu się uda
A furczak jest bardzo ruchliwy i szybki.Ja już go dawno widziałam.
U mnie właśnie pada
Kreda u nas schodzi w ilościach hurtowych. Są bazy, stacja paliw, warsztat,nawet McDonald
A tak siedząc natchnęło mnie, żeby przy ogrodzeniu, w tym szpalerku róż posadzić trzy ładne liściaste drzewa, pasujące jakoś do reszty Znowu będę drzew szukać Trochę osłoniłoby mnie to od sąsiadki z naprzeciwka, choć sympatycznej bardzoO w tym miejscu pod frontowym ogrodzeniem:
troche podmian w tym roku zrobiłam np zamiast padniętch po zimie zawiców jest molinia ED
a kostka grabowa zaczęła w końcu przypominać kostkę to próba jakby ćma zeżarła bukszpany bedzie czym zastąpić