Margarete - Twój wpis uświadomił mi to, z czego nie zdawałam sobie do końca sprawy. Rzeczywiście ozdoby w moim domu są zawsze takie same. I pojawiają się w tych samych miejscach! Pojemnik na słodycze/pierniki najpierw postawiłam w salonie, po czym (nie wiedziałam, dlaczego... a dzięki Tobie już wiem) odruchowo przestawiłam go na kuchenny parapet. I tam mu dobrze

Święta to bardzo tradycyjny czas. Powtarzamy rytuały, które zamieniają codzienność czasu oczekiwania w czarującą wyjątkowość. Czasem trudno zatrzymać się nad tym, co najważniejsze, ale jeśli cztery świece w centralnym miejscu mogą nam o tym przypomnieć - z lubością stawiam je na stole.
siakowa - "
a tu jak zwykle" - hmm... no miałam się starać, być zwięzła, bardziej oszczędna w słowach, ale... znowu nie wyszło... Inna chyba nie będę, bo to bym nie była ja
"
miałam zadzwonić" - Ja też mogłam, ale jestem zabiegana, więc nie rób sobie wyrzutów
TeresoK - "znajome" to dobry kierunek na Święta. Ozdoby, potrawy, kolędy, życzenia - dopóki będą znajome, Święta będą się dobrze kojarzyć.
kasja83 - dziękuję

Dobrze nam z tym klimatem.
AniMa - każdy znajdzie w niej to, czego szuka w jej słowach. Indywidualnie, osobiście...
Makao - bardzo bym chciała zajmować się na co dzień tym, co jest moją pasją, a urządzanie wnętrz rzeczywiście lubię. Obyś była moim prorokiem