Sylwia pokaż tą dalię najwyższą z bliska - ona taka wysoka czy tak wyszło w tym roku? Pisałaś że sadzisz dalie bardzo blisko siebie - już głupia jestem jak to powinno być - posadziłam w tym roku blisko i znów mi się zdaje że to niedobrze że może tak nie lubią - u Ciebie im służy
Tu na forum można się dowartościować, takie wpisy wiele dla mnie znaczą. Dziękuję.
Popełniam dużo błędów ogrodniczych i na nich się uczę, ciągle coś zmieniam. Zawsze chcę lepiej, ładniej i prościej.
Ja pod hortensje sypię dużo fusów z kawy, to działa jak nawóz i zakwasza ziemię. Może to jest sposób, no i woda w dużej ilości. Mimo, że podlewam co dzień niektóre nie mają dużych kwiatostanów. Jedną to i ja strasznie zaniedbałam, to jej nie pokazuję.
Jeżówki też już miały swoje 5 minut, teraz są blade, spełznięte od słońca. Chyba je pościnam, bo nie zależy mi na nasionach. Niech się wzmocnią sadzonki.
Pada u mnie już z godzinę.
Ja szczerze mówiąc nawet nie wiem kto wygrywa.. mama podlewała szklarnie (taki urlop...).. ale przędziorek na pewno zjadł tam wszytko.. dobrze, bo mama jutro wyjeżdża a ja podlewać nie mam ani ochoty ani czasu.. zdechłe tam wszytko już dawno temu było.
Widziałam i jestem coraz bardziej przerażona .. prawie jak kupnem biletu Rzeszów Białystok.. to chyba jedno na Marsie a drugie na Jowiszu..bo połączeń brak, a te co są ze srylionem przesiadek, to bilety zaprzedane na ho, ho, ho.. Nerwa mam n maksa.. kiedyś był autobus, a teraz nie ma nic.. żyję na końcu świata.. a mamy lotnisko.. a le B. nie ma i nie będzie miało bo mieszkańcy oprotestowali ten pomysł..
Wywołałeś uśmiech na mojej twarzy , chciałabym żeby roślinki dobrze się u mnie czuły. Niestety nie zawsze mogę im dostarczyć tyle wody ile potrzebują, w studni na kupce ograniczona ilość. Co widać na załączonym obrazku.
Za miłe słowa bardzo dziękuję.
Ja jakoś nie mam przekonania, a może już mi się opatrzyło. jednak mozaikę przeniosę i zobaczę jak będzie wyglądać. Pada u mnie ładny spokojny deszcz - muzyka dla moich uszu.