Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus 17:12, 30 lip 2018

Dołączył: 30 lip 2018
Posty: 11
Do góry
...moze to jakis grzyb, np na korze sosnowej, rownież zakupionej w szkółce pojawiają sie nam czasami takie wykwity...
Blaski i cienie nowego życia 17:08, 30 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Super wynik w ukorzenianiu patyczków hortensji


Bardzo się cieszę bo od 3 lat usiłowałam. Moja odmiana już częściowo rozdysponowana między sąsiadki.

Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus 17:07, 30 lip 2018

Dołączył: 30 lip 2018
Posty: 11
Do góry
...dodam jeszcze, ze na 100 sadzonek dwie zbrązowiały, a klika (6szt) zaczyna dawać podobne oznaki...
Blaski i cienie nowego życia 17:04, 30 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Zagadkowa roślina, to krwawnica. Ja nie zauważyłam, żeby się jakoś rozłogami rozchodziła. Wprawdzie u siebie mam ją od roku dopiero. W sprzyjających warunkach rośnie duża i może zdominować sąsiednie rośliny, ale na plus liczy się to, że się nie pokłada. Według mnie nadaje się tam.

Nasiona cleome chętnie wypróbuję, czy można siać od razu do gruntu? Ostatnio moje próby siewu są albo zalane albo przesuszone. W tym roku tylko kłosowiec i malwa jednoroczna zdołały to wytrzymać.



Krwawnica jednak. Posadziłam i zobaczymy za rok. U nas w rowie co jakiś czas kępki krwawnicy się czerwienią.

Cleome wysiewam w domu. Może ten pierwszy raz tak warto zrobić bo różne te wiosny są. Nawet kosmosy pierwszy raz wysiewałam w domu. A do gruntu wsadzam w maju. Natomiast jak się cleome zadomowi można eksperymentować.Szczególnie że jesteś z doskoku na działce to musisz eksperymentować z roślinami.


Stipa i lobelia z siewu domowego


I żółty kłosowiec z zeszłorocznego siewu, odbił z kłącza


Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 17:01, 30 lip 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
We wtorek przenieśliśmy się do Ustrzyki Górnych i w środę ruszyliśmy zdobyć Smereka na którego z powodu burzy nie udało nam się wejść w niedzielę.
Od samego rana padał deszcz ale wg prognoz ok południa miały pojawić się okienka widokowe.



Po przejściu ok połowy trasy prognozy sprawdziły się i co jakiś czas moglismy zachwycać się krajobrazem.



Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:51, 30 lip 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Czwartego dnia poszlismy do schroniska Koliba z Berezek A wróciliśmy do Widelek. Tak naprawdę to tutaj zaczęły się największe przygody. Błoto,ulewa,nowa trasa szlaku która została wyznaczona jakimiś mokradlami. Do tego wycinka drzew i powalone drzewa z oznaczeniem szlaków...







Codzienny stan obuwia po kilkunastu godzinach wędrówki dobrze,że na polach namiotowych udostępniają kotłownię do suszenia butów.

Do raju daleko - u Ewy 16:49, 30 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19324
Do góry
Wczoraj nam dobrze podlało ogród. Przez miasto przeszła burza. W centrum były znowu zalane ulice.


Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus 16:45, 30 lip 2018

Dołączył: 30 lip 2018
Posty: 11
Do góry
Witam, od niedawna jesteśmy posiadaczami bukszpanow, niestety bez żadnego doświadczenia, posądzilibyśmy ok 100 sadzonek ktore w przyszłości miały dać nam niewysoki zywoplot. Ostatnio goszczą u nas ogromne susze i zgodnie z zaleceniami szkółki w ktorej kupiliśmy sadzonki podlewamy intensywnie bukszpany co 2 dzien wieczorem. Sadzonki posadzilismy ponad trzy miesiące temu, ostatnio jednak dzieje sie z nimi cos niedobrego... co to moze byc i jak im pomóc..?

Czy moga byc zalane?
Po wykopaniu dwóch sadzonek bryła korzeniowa była wilgotna ale nie mokra...
Wczoraj opryskalismy Topsinem i Ortusem, dzis kupiliśmy Previcur tylko boimy sie go podlać jezeli juz jest zalany...
Co robić...
Ogródek Iwony II 16:38, 30 lip 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Zwyczajnie posiedzieć i kawę wypić... mus się tego nauczyć Pięknie masz.

Dziękuję. Niestety dziś z ogrodu uciekłam po wypiciu kawy. 35 stopni w cieniu o godzinie 15.00. Nie mam pojęcia, jak rośliny wytrzymują ten ukrop. Masakra jakaś.
Tylko o 7 rano było jeszcze znośnie.


Przywiozłam sobie sadzonki truskawek z południa Polski. I sobie właśnie uświadomiłam, ze jak teraz je posadzę, to połowa padnie. Chyba posadzę je w doniczki i zacieniuję, a na rabatę wysadzę za miesiąc...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:31, 30 lip 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Trzeciego dnia mieliśmy w planach dojść do Rabiej Skały z przełęczy nad roztokami ale znów pogoda zmieniła zaplanowaną trasę...po dotarciu do Jasla okazało się,że nad Rabia zbierają się burzowe chmury...kolejny raz burza pokrzyzowala nam plany deszcz nam nie straszny ale z burza w górach nie ma co igrac...





Po zejściu z Jasla pojechaliśmy do Łopienki. Stało się już dla nas tradycja,że za każdym razem jak jesteśmy w Bieszczadach to jedziemy do tej klimatycznej cerkwi położonej wśród bieszczadzkich lasów. Lubię takie ciche,spokojne,bez przepychu miejsca gdzie można pomyśleć nad sensem naszego życia.



Ogród Cioci cz. 3 16:22, 30 lip 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)



Witaj Gosieńko
Jestem zauroczona Twoim ogrodem.......... Wszystkie roślinki tak pięknie skomponowane..... Masz talent Kobietko Gratuluję
W moim małym ogródeczku - Dorota 16:22, 30 lip 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Jakie eteryczne te motylki Z czego one? Sama robiłaś?
Motylki kupiłam dwa lata temu, w ubiegłym roku siedziały na pniu świerka obrośniętego bluszczem. W tym roku delikatnie wirują zawieszone na żyłce pod gałęziami świerków. One wyglądają jak z jakiegoś tworzywa , ale nie wiem z czego są zrobione. Kupione w kwiaciarni, w której są różne dekoracje.


Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:17, 30 lip 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Trochę wspomnień urlopowych dla tych co lubią góry

W Cisnej jest fajna wieża i punkt widokowy na górce Mochniczanka. Akurat taka trasa-5 km na rozruch przed dłuższymi wedrowkami.



Obok pola namiotowego,cztery razy dziennie przejezdzala kolejka bieszczadzka



Drugiego dnia po dotarciu do Chatki Puchatka zaskoczyła nas nadchodzącą burza na Poloninie Wetlinskiej. W planach było zdobycie Smereka ale po rozmowie z GOPRowcami zmieniliśmy trasę i ucieklismy do Berehow
Okazało się to słuszna decyzja bo takiej ulewy już dawno nie przezylismy





Daleki od ideału..... 16:12, 30 lip 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
I na pamiątkę spotkania wspólna fotka
W moim małym ogródeczku - Dorota 16:12, 30 lip 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Ewa777 napisał(a)


Ten zakątek z motylkami jest uroczy Podziwiam pomysły i ich wykonanie Piękne są Twoje bukiety - umiesz wszystko wykorzystać, nawet makówki
Ewo moi znajomi mówią, że ja jak coś zobaczę, to już widzę coś czego jeszcze nie ma, a może z tego powstać. Ostatnio w dniu 18 urodzin kuzyna zadzwoniła jego mama, czy mogłabym zrobić na stół małe bukieciki z kwiatków z mojego ogródka. Przeszłam przez ogródek, a tu gipsówka już przekwitła, jeżówki spełzły od słońca, żółta kolorystyka raczej nie wchodziła w grę, lilie kończą swoje kwitnienie. No i masz niby tyle kwiecia, a 3 bukiecików nie ma z czego zrobić. No ale poradziłam sobie i powstało coś takiego.

Ukojenie 16:08, 30 lip 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Tutaj troszke sie przewrocily




I tutaj troszke nizej

Ukojenie 16:05, 30 lip 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Po ulewie:
Daleki od ideału..... 16:05, 30 lip 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
Piękne Agapanty i nie tylko...


W moim małym ogródeczku - Dorota 15:58, 30 lip 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Ale cudnie u Ciebie Dorotko, lilia z rutewką mistrzostwo, ta biel cudna przy pergoli, hortensje dorodne i te zestawienia, dodatki, pieknie. Widze też, że udało Ci się trawnik odratować bo jest taka soczysta zieleń. Pozdrawiam
Na punkcie zielonego trawnika mam bzika, ale nie mam na tyle wody w studni żeby podlewać rabaty i trawnik. Miałam kilka dni z deszczem, więc zrobiłam dosiewki w prawie całym trawniku. Tylko że u mnie 2 dni po deszczu znów jest sucho. Przy altanie surfinie zbił deszcz i one się obraziły i nie mają w tej chwili kwiatów. Przycięłam je i mam nadzieję, że za kilka dni obsypią się znów kwiatami. Za pochwałę dziękuję i zapraszam częściej.

Choroby i szkodniki pomidorów, pomidor 15:52, 30 lip 2018

Dołączył: 26 lip 2017
Posty: 61
Do góry
Witam Serdecznie. Teraz przyszła kolej na moje pomidory, dopadła je jakaś wstrętna choroba. Czytając problem poprzedniczki myślę, że mogę mieć podobny problem. W załączeniu przesyłam dwa zdjęcia i jednocześnie proszę o poradę co to może być i jak to najlepiej ekologicznie zwalczyć. Plamy na liściach znajdują się w dolnej części krzaka tuż nad pierwszym gronem. Pozdrawiam.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies