A tu moje potwory kocimiętkowe - zostały już tylko 3 sztuki i z powodzeniem zarastają to samo co w wersji 6 sztuk
Ale tu pohawia się pytanie - czy bedzie fajnie z miskantami Kleine fontane jak ten na fotce po środku? Czy bezpieczniej iść w trzcinniki KF jak na poprzedni płotek?
Witaj Iwonko, jestem zachwycona Twoim ogrodem. Piękny jest. A te fragmenty podobają mi się najbardziej. Szczególnie na pierwszym i trzecim zdjęciu.
Pozdrawiam
Ogród na działce pracowniczej u mojej mamy ma już ok. 40 lat. Zostało się kilka starych drzew owocowych i krzewów.. One też już się nadają do wycinki.. ale czy można to nazwać ogrodem 40-letnim?? Została się betonowa ścieżka przez środek ogrodu..
O ile w ogrodzie Komorowskiego (ten z Maii) właściciel dbał o zachowanie przedwojennego charakteru.. pierwotnego założenia ogrodu, tak na przydomowych ogrodach nikt o to nie dba.. jak nie psuje to się wymienia, zmienia i kształtuje.
Jak u mnie coś będzie się dobre spisywać to zostanie do końca świata .. mojego.. a jak nie to wyleci..
Wiem jedno, po 10 latach nie jest to już ten sam ogród..