A zobaczymy czy na wiosnę ruszy bo widzę to marnie ciekawe jak 2 przezimuje bo nawet nie zaglądałem do niej całkiem. w innym miejscu w ogrodzie jest a 3 w piwnicy
ta 2 mam ja 3 lata i zawsze odbija z boku młode stara kłodzina* marnieje na wiosnę wydając potomstwo, w tym roku była przesadzona gdzie indziej i jestem ciekaw co zrobi.
Moje to sadzonki z LM za 10 zł wiec nie wiem odmiany jaka to jest ciężko określić mi....
Niema co się rozczulać widocznie ta roślina mnie nie polubiła...
Co to gunery zobaczymy a bananowiec ma ponad 1m wys. foto inaczej oddaje wielkość w tym roku w grunt to powinien dorosnąć do ok 3m.
Zabieliło, mieliśmy rano spotkanie z pługiem, odśnieżają na całego, ale w niedzielę, ciężko było wyjechać autem
co tu zrobić, jak tu skoczyć na drugi kamyczek
prawie się udało
No bananowca teraz w grunt sadze zobaczymy, ok pędzę do cb
zostawiam kilka foto jeszcze
co do gunery to wyglądała marnie bo była mała sadzona 7.maja a w wrześniu była ładna
Pierwsze wykopałem dół metr na petr i metr gł.na dno poszła folia płasko rozłożona podziurkowana na to z 10cm kamień tłuczony, i dopiero ziemia czarna z worka mieszana z obornikiem i piaskiem aż do góry, w tym została posadzona gunera do tego nawóz osmocote, dobrze podlewałem prawie codziennie w tym miejscu gdzie ona jest to jest wilgoć bo inne rośliny za bardzo tam nie rosną, jedynie sitowie irysy hortensje bo reszta wymaka to podmokłe miejsce i ona rośnie tak wyżej trochę. w lecie dostała jeszcze nawozu obornik granulowany dobrą dawkę i liście był cudne jak na 1 sezon dla mnie....
PS: mogę się pocieszyć że jedna sadzonka znalazła się w piwnicy dziś ją znalazłem nawet nie wiedziałem że miałem donicy sadzonkę i żyje jak narazie
Jej foto z rozwoju
A i bananowiec foto z jesieni co w grunt idzie w tym sezonie
Jeśli chcesz uprawiać gunere i osiągnąć bynajmniej 2.5 metra wysokości, to przede wszystkim zainwestuj w podłoże.
W naszym rejonie gleby są ciężkie, a ona lubi przepuszczalne i żyzne. Kompost z odkwaszonym torfem, przekompostowany obornik, to najlepiej lubi.
W ciężkiej glebie będzie rosła, ale latem nie nadąży pobierać z niej wody i słońce przepali jej liście. To jej sposób ochrony przed nadmiernym odparowaniem wody. Z lekkiej przepuszczalnej gleby łatwiej przyswaja wodę i składniki.
Ponadto w zimie ciężka gleba nie odprowadza wody i dochodzi do zastoisk, wówczas butwieje i ginie.
Do sadzenia wybierz zdrową sadzonkę gunery brazylijskiej, nie pomyl z gunerą chilijską, bardzo podobną, choć odporniejszą, ale nie dorastającą do tak potężnych rozmiarów jak brazylijska.
Nawóz sypiesz tylko wiosną zaraz po odkryciu, najlepiej przekompostowany obornik.
Nawadniasz aby przez cały okres wegetacji nie przesuszyć gleby.
Okrycie zimowe bardzo proste, bez kombinacji.
Ścięte liście gunnery po pierwszych przymrozkach kładziesz na pąki i tak zostawiasz do mrozów. W tym czasie gdy temperatura nocą spadnie poniżej -6, to przykrywasz dodatkowo agrowłókniną zimową, nie zaszkodzi dwie, a nawet trzy warstwy. Przed zapowiedzią silniejszych mrozów, mniej więcej poniżej -8, sypiesz na sadzonkę stertę w miarę suchych liści, tak aby od pąków ich warstwa była ok. pół metrowa. Narzucasz agrowłókninę, a przy silnych mrozach dodatkowo folię, którą ściągasz gdy się ociepli bądź w słoneczne dni. I to wystarczy na małą sadzonkę.
I za osiem lat takiego widoku wiosną Ci życzę - 17 kwiecień 2014. Namiot stawiasz na starych sadzonkach w celu pędzenia, ale ten sposób wymaga ciągłej kontroli.
Piotrze to mało, że biało....jeszcze nawiało, sypie i wieje dalej, a mrozu nie ma, jest tak mokro i grząsko, że moje skayrocety przechyliło, wczoraj eM próbował je naprostować, bo to giganty, jak się zwalą to będzie tragedia...już teraz podparte
To myślę pozytywnie bo ja swoje doświadczenie z nimi widzę marnie zaglądałem do nich teraz i chyba nic z nich nie będzie ;( trudno
Ale ty masz rękę do tych roslin