Zrobiłam parę zdjęć, właściwie to dla kronikarskiego porządku się to nie dzieje bo wiosny nie ma ale wiosna była, mam nadzieję, że będzie następna...
wszystkim odwiedzającym życzę pogody, ducha, i oby Was plagi omijały
ściskam
Czy to jest rozchodnik? Cudowny.....!!!!!!!!!!!!!!!!
Już sobie go wyobrażam w moim ogrodzie.
Lewkonia biała przepiękna... Zawsze miałam tylko fioletową, ale nie to samo...
Pozdrawiam
Witaj Kasiu
Wszystko u Ciebie jest cudownie piękne A ta fotka mnie zachwyciła... Żółte "ogniki" czarują w mieszance odcieni zieleni.....
Wędkowanie podobno uspokaja.....
Pozdrawiam
Usiłuję zaprzyjaźnić się z hakone. Jest lepiej niż było, ale wciąż jeszcze efekt nie do końca taki, jakiego bym oczekiwała. Wiosną dorzucę jej w korzenie więcej kory.
Próbuję ją rozmnożyć na rabacie studziennej.
Ze środkowej części tego półksiężyca wysadziłam w zeszłym roku pnące róże. Trzeba tam dosadzić rozchodników, bo zdecydowanie brakuje tam koloru. Gaura jest zbyt delikatna i jej nie widać.
Moje też się wyłożyły, musiałam podwiązać. W zeszłym roku ładnie się trzymały. I tak jestem zadania, że vanilki są najpiękniejsze, z hortensji. Kiedy lekko różowieją przypominają mi lody truskawkowe, nie wiem czemu... chyba tak apetycznie wyglądają.
Ewuniu bardzo mi miło
Kocham góry wszystkie, ale najbardziej Tatry, ale w tym roku nie byłam. W tym roku zachorowałam tez na Alpy, zakochałam się w Austrii, mam nadzieję, że tam wrócę
W ostatnim tygodniu pojechaliśmy w Beskidy, bo mamy tu bardzo blisko. I znów sprawdziła się stara maksyma "cudze chwalicie swego nie znacie"
Postanowiliśmy zwiedzić to co mamy w zasięgu ręki.
Na Rysiankę nie poszliśmy bo było tak gorąco, że wybraliśmy krótsze trasy.
Pilsko mnie zachwyciło i wydobyło zakwasy. Już jest lepiej i dlatego w poniedziałek lub wtorek jedziemy na Babią Górę
Nowe malunki - ciezko bylo bo reka drzala. Nastepnym razem musze pamietac, ze najpierw paznokcie a potem strzyzenie tuj
Taka mam werbene - znowu poxno zaczyna kwitnac.
Ania traw jest około 20 tych dużych, tych małych i w donicach nie liczyłam.
U nas upalnie, ponad 30 stopni.
Jeżówki cały czas na topie i wygrzewają się w słońcu.
To phantom. Ma ponad 2 metry. To jego trzeci sezon, od poprzedniego roku prowadze go na nozce. W pierwszym roku scielam przy ziemi i mnie przerosl - ja mam 160cm.
Wszystkie hortensje na lukowej sadzilam w 2016 r. i poza phantomem tne wiosna nisko przy ziemi.
Na frontowej rosna sadzone w 2017 r. ciete wiosna nisko przy ziemi - czyli to co widac to roczny przyrost- mysle, ze maja jakies 130 cm.