Mnie też się podoba - to niezawodna oraz długo i obficie kwitnąca róża. Żywotna i zmienna w kolorze.
W tym roku Chippendales wyjątkowo ciemna jest od początku sezonu bo zazwyczaj w drugim kwitnieniu jest taka a w pierwszym zazwyczaj bywała jaśniejsza. Ale dotychczasowe dość chłodne noce dają efekt tego ciemnego koloru.
w mojej okolicy dorodne kkule cisowe widziałam po 200-500zł w zaleznosci od rozmiaru ...kupienie 3-5szt uwazam za fanaberie ...kupiłam celowo kilka odmian roznych kolorach o rożnym tepie wzrostu ...sadzonki zwykego gabarytu w zwyklej cenie kilkunastu złotych ...wiec życz mi wytrwałości bo ze 3 sozony zejdzie za czym cos sensownego zobacze
kupiłam tez graby zywopłotowe w tym samym celu ...Magda70...ma juz takie wypasione kulki grabowe więc odgapiłam pomysł
No właśnie nie opryskałam, bo miałam cały dzień bardzo leniwy, nie ruszyłam palcem w ogrodzie, a wieczorem poszliśmy z M na kolację u nas na Rynek Starego Miasta Jestem w szoku, bo dawno nie byłam, a u nas Rynek kipi życiem, pełno wszędzie knajpek, ogródków
Dzisiaj wieje i jadę do mamy zaraz na obiad i dzieci odebrać
Mój ogród ostatnio też pozostawiony sam sobie, ale co tam, musi sobie radzić, a podlewa z nieba ciągle
Kulki zapolickie mam nadzieję, że nam fajniutkie wyjdą U mnie na razie mało kulkowate są, ale myślę, że za rok będą już malutkie kuleczki przypominać
Nie wiem Wydaje mi się, że chorują rośliny słabe, którym czegoś na starcie zabrakło; tutaj wina może być po stronie szkółki. Nie pomyśl, że u mnie wszystko kipi zdrowiem...dla wzmocnienia roślin stosuję OW i HT. Dla przykładu dam moje floksy, ciągle zagrzybione i o dziwo w tym roku zdrowe.
Pomidory w donicy mają za to okropne liście, ale owoce są.
Reniu, w Twoim pięknym ogrodzie to rzeczywiście strach, gdyby coś się przyplątało...zdrowia dla niego
Takie są początki ... czerpiesz garściami od innych ... odnajdujesz w tym swój styl a potem działasz ... bo jak zaczniesz tworzyć bez planu to potem więcej zmian Cię czeka Łatwo sie mówi a teraz sama poprawiam
Dzięki za miłe słowa
A kulki robię z cisa baccata ... podobno świetnie się nadaje
Dzięki Aniu
Pewnie wczoraj opryskałaś buksy? bo pogoda sprzyjała ... ja miałam gościnny dzień więc znowu ogród pozostawiony sam sobie ... ale nie narzekam bo ciągle zbiera pochwały
Idealny materiał na kulki i jakaś bedzie satysfakcja za rok, dwa
Irenko
Z cięciem buksów na razie metoda prymitywna dość ... zwyczajnie rozkładam folię ... ale wkurza mnie to mocno i za radą Angeliki zamierzam kupić sobie odkurzacz o grodowy, który ładnie mi to wszystko będzie sprzątał
Dzięki wielkie za radę w kwestii kory ... nie wiedziałam o tym, że kora szkodzi hakone ... zaraz lecę odsunąć
Hakone podzieliłam zaraz po zakupie rok temu, bo spore egzemplarze miałam, teraz pobrałam sadzonki z rozłogów. Dobrze radzisz Sebek z tym kompostem ... muszę go im dosypać ... wtedy sukces pewniejszy
Dzięki Olu
Wiem, że nie powinnam lać tyle chemii na rośliny ale po ostatnich stratach u Łukasza boję się trochę o moje kulki zwłaszcza te duże egzemplarze bo gdyby nie daj Boże wypadły to czym je zastąpię ... pobliskie źródełka wysychają ... ale jak tylko je wyprowadzę będę starała się ograniczać środki chemiczne ...
Ja mam cis baccata ... sadzonki kupione za 2,50zł ... ja jestem zadowolona ale sporo dziewczyn w tym roku zglaszało panu reklamacje więc nie wiem czypowinnam polecać ... z tego co wiem baccata najlepiej nadaje sie na kulki, szybko i gęsto zarasta.
Dzięki Justyna
U mnie jest tylko jedna odmiana cisa baccata ... podjęłam się zrobienia tych kulek bo sadzonki są tanie a dojrzałe kule nie do zakupienia w mojej okolicy ... mam nadzieję, że już za rok będą przypominać kulki
O matulu, szacun, po mistrzowsku i ścinek nie ma, z tymi ostatnimi stale mam problem, chyba jak inni zacznę prześcieradło używać
Reniu, hakone nie lubią kory, tam gdzie je masz, odsuń tę korę około 10cm, jak średnica kępy