W moim małym ogródeczku - Dorota
08:08, 01 cze 2018
Do róz zapałałam wielką miłością od czasu wejścia na Ogrodowisko, pierwsze zakupiłam w 2014r. Wcześniej wręcz ich nie lubiłam za wszędobylskie kolce. Nie lubię ich wczesną wiosną jak trzeba je przycinać. Teraz wynagradzają mi za podrapane ręce. Podchodzę, wącham, napawam się ich pięknem.
