hosty to moja jedna z pierwszych ogrodowych miłości, jeszcze sprzed takiego świadomego ogrodniczkowania i jestem tej miłości bardzo wierna. Ciągle mi mało
a stąd mogę sobie na ten zakątek patrzeć
rybki udają, że ich nie ma
trawy coraz wyższe, za momencik zasłonią ten brzydki budynek
róże Lupo zaczynają kwitnąć, a pąków cała masa
podczas upałów Nova Zembla i Kardinal miały takie wymęczone kwiaty jakby zaraz miały je zrzucić, ale teraz, gdy się ochłodziło są znów piękne i witalne
Projekt roboczy mi się bardzo podoba co tam chcesz sadzic? Ja bym dała tam hortensje,trawki i żeby było trochę zimozielonych np kulki danica o ile dobrze widzę rabata będzie przy wjeździe, więc musi być reprezentacyjna, a hortensje na pewno zadanie wykonają
świerk kaukaski Aureospicata jest mega, mega piękny . Mam go dzięki Małej Mi
krzewuszka Wings of fire, która po zimie udawała martwą, po niziutkim przycięciu pięknie odbiła
tu po drewutni wspinał się powojnik Niebieski anioł, ale ponieważ wziął i umarł posadziłam.... fasolę Piękny Jaś . Potraktuję ją jako jednoroczne pnącze
O rany! Kiedy ja się doczekam takiej bujnej irgi?? ;
Asia, jak długo ona Ci już rośnie?? Jakoś specjalnie ją traktujesz??
I jeszcze pytanie o chwasty... nie przerastają??
Bo wygląda jakby była jednym wielkim monolitem, bez żądnej trawki!!
Flautando zamieszkał tutaj
w tą pustą dziurę (chwastów nie widzimy ) pójdzie piękna, wysoka hosta. Malutki, niski liliowiec, który tam rósł poszedł na sam przód i przy okazji połowa przyjaciółce się dostanie
Niesamowity ten rododendron Kokardia, inne przekwitają, a on kwitnie i kwitnie - Gosiu, Krzysiu - ściskam Was .
Drogi Walerku,
być może popadam w paranoję, ale po stracie dwóch klonów w zeszłym roku (padły na werticiliozę, pamiętasz?)wolę dmuchać na zimne. Otóż mój klon Atropurpureum wygląda bardzo zdrowo i witalnie, ale znalazłam na nim niby tyko dwa uschnięte listki i końcówka gałązeczki, na której są jest taka ciemna. Być może nie jest to powód do zmartwień, ale wolę posłuchać co Ty masz na ten temat do powiedzenia. Gdyby coś go brało, to myślę, że jest na tyle wcześnie, że byłby do uratowania, co? Z góry dziękuję
Z góry dziękuję.