Tak sobie w przerwie na kawkę pogryzmoliłam... Ale części z tych roślin nie poznałam osobiście, więc nie do końca znam ich wysokość. A latem ta rabatka wygląda całkiem fajnie
To tylko tak w ramach "rozrywki", bo kompletnie nie potrafię zestawiać roślin. No i też trochę wątpię, czy aż tyle się tam zmieści
Mój drogi Czytelniku, słuszna uwaga Na razie pomieszałam brzozy wielopniowe, trzcinnik krótkowłosy, molinię, czyściec Hummelo, psiząb kwitnący na biało oraz derenia Kelsey'a. Dojdzie jeszcze czyściec wielokwiatowy, bodziszki i pewnie coś jeszcze, ale z racji niedzielnej uroczystości nie mam czasu o tym myśleć.
Szerszy kadr na bylinówkę można zarzucić, bo wyrównałam wreszcie ścieżkę.
I truskawki opatulone.
Właśnie tę wstępną część to ja bardzo lubię. Serio.
A na nowej rabacie było jest sporo. Tam był obniżony teren i wysoki poziom wód gruntowych, więc musiałam nawieźć sporo ziemi.
Bylinówka zmienia swoje kolorowe oblicze każdego dnia. Zdjęcia sprzed 5 dni są już mocno nieaktualne...
Mam taką nadzieję, Ewo... że sensowna...
Na szczęście popadał dwa dni temu tak, że do dziś jeszcze to widać.Ale zanim to nastąpiło poprzykrywałam warzywniak włókniną, nic nie chciało kiełkować, marchew chyba nadal nie skiełkowała. Po niedzieli posieję jeszcze raz.
Trawiasta na żwirze rośnie wczoraj usuwałam z niej kepe prosa przeszkadzala mi. Proso ma bardzo wiotkie źdźbła i przy opadach deszczyk ciężkie kłosy się pokładaja przesadzila w inne miejsce.
Ile się natargalam, ręce mnie bolą musiałam korzenie siekierą potraktować.
Tutaj za Kalina. Wsadze dla kontrastu trawę z białym pióropuszem obok z bordowym pióropuszem zamówiłam w albamarze porządna szkółka przesyłki i produkty jak trzeba.