Nooo... chyba lepiej nie kopiować a pójść w geometryczne kształty.
Po prawej stronie ławki powinno być jakieś drzewko, coś dużego, tylko co z dachem?
Ja bym jednak szukała swojej drogi
Jeśli się raz zrobi do końca i efekt człowieka satysfakcjonuje, to już w zasadzie trzeba tylko dbać systematycznie. Potem nie ma tyle pracy, ale jak ciągle robi się przewałkę- to wtedy sporo roboty i nie ma końca.
Ja już mam za sobą rewolucje, choć jakaś może jeszcze jest w planach
czy oset o którym mowa to ten który widuje na co dzień przez okno czyli "łąkowy"? za płotem mam dużo takich osecików, może je zaadoptuje do swojego ogrodu?
druga sprawa która mnie nurtuje, to brak Hortensji "Limelight' w ogrodzie. co się z nią stało?? to dla mnie hortensja "legenda". Danuś czy Ty wiesz że ja zainspirowana tą właśnie hortensją kupiłam do odgrodu 25 hortensji bukietowych? i wcale nie żałuje, biegam z konewką i czekam aż zakwitną
Hortensji brak jedynie nad stawem, poszła do ogrodu z wodospadem.. reszta jest a nawet ilość hortensji się powiększyła
doczytałam też że masz odmianę "Phantom" w donicy. Czy ziemia do iglaków + próchnica wystarczą żeby hortensja ładnie rosła?
Tak wystarczą.
i ostatnie:
chyba zachorowałam na Jaśminowca..... Danusiu Ty nie masz pojęcia ile mój ogrod CI zawdzięcza choc nie mam swojego wątku (nie nadążam z czasem). jestem na forum czytam i uczę się. myślę że taich ukrytych wielbicieli ogrodowiska jest tutaj więcej
Dziękuję, wiem że takich ludzi jest wiele piszą do mnie maile Dzisiaj wąchałam jaśminowce, są niesamowite, dokupiłam kolejne dwa
Kochani, pracuję daleko od domu..prawie mnie nie ma i tęsknię za pracą w ogrodzie.
Dzisiaj chociaż pozamiatałam na ulicy płatki. Ale róże nadal są bajkowe, a jedna opanowała całą koronę wiśni. Niesamowicie to wygląda, wielka różana kula biała z różowymi pączkami.